Konferencja w sprawie reformy oświaty. Nie tylko ZNP zbiera podpisy
fot. Marcin Mongiałło
Wczoraj w siedzibie Związku Nauczycielstwa Polskiego przy al. Grunwaldzkiej odbyła się konferencja w sprawie reformy oświaty, na której swoje stanowisko w tej sprawie przedstawili liderzy ZNP, Platformy Obywatelskiej, Partii Razem, Nowoczesnej, ruchu obywatelskiego Międzynarodowy Strajk Kobiet oraz inicjatywy rodziców Zatrzymać Edukoszmar.
Poglądy w przedmiotowej sprawie wyżej wymienionych organizacji i partii politycznych są bardzo zbliżone. Wśród wspólnych, powtarzających się głównych tez można wymienić takie, iż reforma edukacji jest błędna, chaotycznie przeprowadzana, bardzo kosztowna, a przede wszystkim nie odbyły się konsultacje społeczne w tej sprawie ani z rodzicami, ani z nauczycielami.
Na konferencji głos zbierali Gerard Przybylski, szef ZNP w Elblągu, Irena Sokołowska reprezentująca elbląskie struktury Platformy Obywatelkskiej, Robert Koliński z Partii Razem, Angelika Domańska, reprezentująca Międzynarodowy Strajk Kobiet oraz inicjatywę rodziców Zatrzymać Edukoszmar oraz Arkadiusz Chrościcki z Nowoczesnej.
Pewna częśc pokolenia próbuje młodzieży, dzieciom, urządzić tę szkołę na obraz czysto sentymentalny z minionego czasu, uznając że będzie to dobre dla Polaków. dotyczy to także podstawy programowej. Zaproponowana podstawa programowa jest stara i nieprzystająca do rzeczywistości. to, że edukację nalezy udoskonalić wiedzą wszyscy, ale nie należy rujnować dotychczasowych osiągnięć uczniów, nauczycieli, dyrektorów oraz poniesionych ogromnych nakładów finansowych wynoszących około 140 mld złotych.. Reforma ta wzbudziła sprzeciw i krytykę organizacji pozarządowych, ekspertów, nauczycieli akademickich, samorządowych. Krytykowane jest pośpieszne wprowadzenie tych zmian bez rzeczowych konsultacji z rodzicami. Środowisko, które będzie je realizować wprowadzi wieloletni chaos organizacyjny i programowy, generując olbrzymie koszty, które poniosą samorządy. Przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum w sprawie reformy systemu oświaty to kwestia o najważniejszym znaczeniu dla państwa oraz jego obywateli i obywatelek
- zaprezentował stanowisko w tej sprawie przees ZNP w Elblągu Gerard Przybylski.
Angelika Domańska, reprezentująca Międzynarodowy Strajk Kobiet oraz inicjatywę rodziców Zatrzymać Edukoszmar, zwróciła uwagę na to, że że planowane zmiany w oświacie nie uwzględniają ani genderyzmu ani edukacji seksualnej dla nastolatków. Wskazała, że dzieci traktowane sa jako głupie. Podałą przykład wycofania z programu nauczania matematyki granic i funkcji trygonomoetrycznych.
8 marca na Oglonopolskim Strajku Kobiet będziemy wspierać ZNP
- zaakcentowała.
Arkadiusz Chrościcki z Nowoczesnej przypomniał, że reforma ma obowiązywac już od września, a przygotowywana była na przełomie roku.
Nowoczesna jest za reformą, ale nie taką. Edukacja potrzebuje reformy niewątpliwie, ale reformy przemyślanej. Niedługo dwa roczniki będą walczyły o dostęp do szkoły średnej. Będzie to dla nich znacznie utrudnione
- zwrócił uwagę lider Nowoczesnej w Elblągu.
Reformę wprowadzającą gimnazja wprowadzili ludzie z AWS w 1999 roku, czyli obecni liderzy PiS .Wówczas pytana o pośpiech Anna Zalewska – dziś minister edukacji narodowej – odpowiadała, że chodzi o poprawę jakości kształcenia. A co teraz będziemy mieć? Zatłoczone szkoły podstawowe, dublowanie roczników, niedostosowane podręczniki. Są badania które, że nasz system edukacji jest jednym z najlepszych w Europie. Oczywiście świat się zmienia i oświata też powinna się zmieniać. Rozumiemy, że trzeba wprowadzać zmiany, ale nie w taki sposób. Nie należy zapominać o kosztach, jakie przyniesie reforma. Za reformę 6-latków nasze miasto zapłaciło 3 mln zł. W tej przygotowywanej od września miasto również będzie musiało dołożyć. Przygotować gabinety, ławki, krzesła, łazienki, stołówki szkolne. To wszystko zaburza cały cykl, który się sprawdza. Przyłączamy się do tego, aby podpisywać listy pod referendum. Zdecydowanie przeciwstawiamy się upartyjnieniu oświaty. Mówimy temu zdecydowanie nie. Będziemy organizować spotkania
- mówiła Irena Sokołowska z Platformy Obywatelskiej.
Następnie głos zabrał Robert Koliński z Partii Razem:
Edukacja jest dziedziną, w której każde zmiany powinny być przedyskutowane, dobrze przygotowane. (...) Pani minister zapomina, że gimnazja są doskonale przygotowane, wyposażone. (...) Partia Razem przygotowała dokument, który się nazywa Stanowiskiem dla świeckiego państwa i świeckiej szkoły.
Robert Koliński zauważył, że w planie ramowym przygotowywanej reformy nie ma takiego przedmmiotu jak religia.
To ciekaw. Być może PiS rozważa wycofanie religii ze szkół
- zauważył.
W październiku 2015 roku podpisane zostało porozumienie pomiędzy Partią Razem a ZNP. Partia Razem od samego początku powstania współpracuje z ZNP. Będziemy protestować przeciwko tej reformie. Ta reforma nie została skonsultowana z rodzicami ani nauczycielami. Nie było żadnych formalnych konsultacji
- podkreślił.
Następnie liderzy poszczególnych organizacji i partii politycznych biorący udział w konferencji mówili ile podpisów udało im się zebrać pod inicjatywą referendalną.
Większość podpisów powinna wpłynąć na dzień dzisiejszy. Jutro będizemy wiedzieć ile ich będzie.
- wskazał Gerard Przybyslki, prezes ZNP w Elblągu
W zeszłym tygodniu złożyliśmy 1,5 tys. podpisów
powiedziała Angelika Domańska, reprezentująca Międzynarodowy Strajk Kobiet oraz inicjatywę rodziców Zatrzymać Edukoszmar.
Niedługo będziemy wiedzieć ile tych podpisów mamy
- mówia Irena Sokołowska z PO.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że elbląskim stukturom Platformy Obywtelskiej udało się zebrać około 500 podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum.
Lider Nowoczesnej Arkadiusz Chrościcki także nie wskazał konkretnej liczby, wskazując, że w tym tygodniu partia ogłosi ile podpisów udało się zebrać oraz dodając, że dość dobrze to idzie.
Przypomnijmy, że aby złożyć obywatelski wniosek o przeprowadzenie ogólnopolskiego referendum, jego inicjatorzy muszą zebrać co najmniej 500 tys. podpisów osób popierających tę ideę. Uchwałę w sprawie referendum ogólnokrajowego Sejm podejmuje większością głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Czy jest pan/pani przeciwko reformie edukacji, którą rząd wprowadza od 1 września 2017 roku - tak brzmi pytanie, które przeciwnicy zmian chcieliby zadać obywatelom w ogólnopolskim referendum.
Powiązane artykuły
Reforma edukacji. Przygotowania do strajku i dalsza zbiórka podpisów
23.03.2017 komentarzy 3
Związek Nauczycielstwa Polskiego aktywnie występuje przeciwko planom wprowadzenia przez rząd reformy edukacji. 20 marca jego prezes Sławomir Broniarz...