› bieżące
11:45 / 07.02.2014

Koniec z bezkarnością parlamentarzystów. Jest wniosek do Trybunału Konstytucyjnego

Koniec z bezkarnością parlamentarzystów. Jest wniosek do Trybunału Konstytucyjnego

fot. Konrad Kosacz

Być może wkrótce skończy się problem z pociągnięciem do odpowiedzialności za wykroczenia drogowe posła Wojciecha Penkalskiego (Twój Ruch). Rzecznik Praw obywatelskich chce, aby Trybunał Konstytucyjny wypowiedział się na temat immunitetów parlamentarzystów.


Prof. Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich, chce ograniczyć immunitet parlamentarny - informuje "Rzeczpospolita". W tej sprawie skierowała do Trybunału wniosek o stwierdzenie niezgodności z konstytucją jednego z przepisów ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, który ochroną immunitetu obejmuje "także inną działalność związaną nieodłącznie ze sprawowaniem mandatu" (art. 6 p. 2).

Wskazany artykuł ustawy zdaniem Lipowicz jest nieprecyzyjnym przywilejem, w dodatku - niezgodnym z konstytucją. RPO argumentuje, że immunitet narusza zasadę równości, "nieproporcjonalnie ograniczając prawo do sądu". Zwraca uwagę, że sejm musi wyrazić zgodę ws. pozwu któregoś z parlamentarzystów. - Sejm to nie "przedsąd", nie ma uprawnień, by to oceniać - twierdzi prof. Lipowicz.

- Trudno nie zgodzić się z argumentacją rzecznika praw obywatelskich, że sejm, wydając zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności, staje się sędzią we własnej sprawie, co niewątpliwie może naruszać zasadę równości wobec prawa i sprzyjać wykorzystywaniu ochrony, jaką daje immunitet, w nadużywaniu go np. w bieżącej walce politycznej - ocenia dr Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista.

Zgodnie z ustawą „poseł lub senator nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu ani w czasie jego trwania, ani po jego wygaśnięciu", chyba że zgodę na to wyrazi sejm lub senat. W przypadku, gdy do tego nie dojdzie, z pozwaniem posła trzeba czekać kilka lat - jak zauważa Jerzy Budnik z PO - "aż poseł nie dostanie się do sejmu".

Budnik uważa, że z immunitetu należałoby zrezygnować w związku ze sprawami, które nie są związane z wykonywaniem pracy poselskiej, np. w sprawach o wykroczenia drogowe, przestępstw karnoskarbowych i prywatnych.

Źródło: Rzeczpospolita

 

8
0
oceń tekst 8 głosów 100%