Konsolidacja szpitali odroczona. Radni PiS domagają się wyjaśnień
fot. Bartłomiej Ryś
Nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej dotycząca połączenia dwóch szpitali miejskich trwała zaledwie kilkanaście minut. W tak krótkim czasie członkowie Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości zaapelowali do Prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego, aby wycofał projekty uchwał i tak też się stało. Powód? Choć jest porozumienie co do samej kwestii powstania jednej placówki, to w propozycji fuzji jest zbyt wiele niejasności, które muszą zostać wyjaśnione. Temat z pewnością szybko powróci, być może już na kolejnym posiedzeniu Rady Miejskiej.
Zanim doszło do procedowania projektów uchwał, głos zabrał przewodniczący klubu PiS Paweł Fedorczyk, który w kilku podpunktach wyjaśnił negatywne stanowisko swojego środowiska i podał szczegóły takiego stanu rzeczy:
- brak merytorycznej debaty z udziałem pracowników obydwu szpitali i Radnych; kontaktowanie się przez media w tak ważnej sprawie i organizowanie sesji w trybie nadzwyczajnym;
- jaka jest wizja władz miasta odnośnie przyszłości połączonej jednostki i jej rozwoju;
- jakie są przyczyny takiego zadłużenia obu szpitali - szczegółowy raport;
- ignorowanie Rady Miejskiej w sprawie połączenia szpitali i próba przerzucenia odpowiedzialności za zły stan rzeczy i zadłużenie na radę;
- dlaczego wybrano taki model połączenia (poprzez wchłonięcie jednego szpitala przez drugi) obu jednostek - dlaczego wybrano taki wariant?;
- przedstawienie koncepcji uzyskania środków zewnętrznych na pokrycie (choćby części) należności szpitali;
- sprawa połączenia nie zamyka kwestii długu;
- przedstawienie na piśmie koncepcji zagwarantowania Radzie Miejskiej wyłącznego wpływu na decydowanie o przeznaczeniu nieruchomości i pomieszczeń szpitalnych zbędnych dla jego działalności leczniczej.
Na te wszystkie zarzuty starał się odpowiedzieć Witold Wróblewski, który najpierw odniósł się z zadowoleniem do tego, że klub, który ma większość w radzie, jest za połączeniem szpitali. Niektóre elementy były jednak nie do przyjęcia.
- Nie zgadzam się z takimi określeniami, że ignoruję Radę Miejską. Spotkałem się z wszystkimi klubami. Wczoraj także poprosiłem o spotkanie z klubem Prawa i Sprawiedliwości, ale nie skorzystał z tego spotkania. Nie oznacza to jednak, że można mi zarzucać ignorancję.
Przewodniczący Paweł Fedorczyk szybko odpowiedział na słowa Prezydenta:
- Nie chciałbym się długo rozckliwiać nad tematem kto, kogo zignorował, ale jeśli organizuje się sesję nadzwyczajną, a największemu klubowi albo jakiemukolwiek innemu, proponowane jest spotkanie na dzień przed sesją, to zamienię wcześniejsze słowa na nieco bardziej miękkie: czujemy się troszeczkę pominięci.
Na sali byli także przedstawiciele szpitali, a także dyrektor Mirosław Gorbaczewski, który mówił po zakończeniu sesji:
- Jestem przekonany, że połączenie powinno nastąpić i w końcu nastąpi.
Krótka sesja Rady Miejskiej zakończyła się zatem impasem, ale do kolejnej sesji wszelkie kwestie sporne powinny zostać wyjaśnione. Obydwie strony wyrażają albowiem chęć do jak najszybszego, ale przede wszystkim pozytywnego zakończenia rozmów nt. połączenia szpitali miejskich w jedną placówkę medyczną.