› bieżące
12:53 / 29.01.2013
Kontrole ZUS pokazały, że nie jest z nami aż tak źle. Rzadziej korzystamy z L4 niż inni Polacy
fot. Konrad Kosacz
Z danych Oddziału elbląskiego ZUS wynika, że chociaż w jednym przypadku nie jesteśmy najgorsi i sam ZUS może mieć powody do zadowolenia. W ubiegłym roku Oddział w Elblągu, obejmujący powiat elbląski, ostródzki, iławski i braniewski, wystawił ponad 178 tysięcy zwolnień lekarskich. Na prawie 2500 przeprowadzonych kontroli, tylko 54 osoby zostały pozbawione zasiłku. Powód? Zdaje się, że coraz bardziej dbamy o to, by nie stracić pracy.
Niepewność na rynku pracy sprawia, że coraz rzadziej uciekamy na fikcyjne L4. Jeszcze kilka lat temu, w obawie o utratę pracy wielu pracowników szło do lekarza po "lewe" chorobowe. Tak było między innymi podczas ostatniego kryzysu w 2008 roku. Dziś tendencja jest zupełnie inna. Wiele osób, chcąc utrzymać pracę, nie chce ryzykować, tym bardziej, że zgodnie z ustawą o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa Zakład Ubezpieczeń Społecznych upoważniony jest do prowadzenia kontroli prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy i kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich.
Najdłużej chorowali w łódzkiem - średnio 36 dni na każde zwolnienie
- Liczba zaświadczeń ZUS ZLA wystawionych ubezpieczonym na terenie działania całego Oddziału w Elblągu w 2012 r. wyniosła 178 320 - informuje Agnieszka Cybulska, rzecznik prasowy Oddziału ZUS Elbląg. W związku z tym w ubiegłym roku przeprowadzono 2 484 kontrole prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich. - Kontrola wykorzystywania zwolnień lekarskich polega na sprawdzeniu, czy osoba niezdolna do pracy wykonuje pracę zarobkową lub wykorzystuje zwolnienie lekarskie w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem - dodaje Agnieszka Cybulska. Po ubiegłorocznych wizytach inspektorów ZUS, tylko 54 osoby zostały pozbawione prawa do zasiłku za łącznie 1 080 dni. Po przebytych kontrolach cofnięto wypłatę zasiłków na kwotę 56 243 zł - wyjaśnia dalej rzeczniczka. Jak się okazuje elblążanie i mieszkańcy sąsiednich powiatów podlegających pod Oddział ZUS Elbląg, nie nadużywali cierpliwości swych pracodawców, spędzając na zwolnieniu średnio 17 dni. Liderami w tej kwestii byli mieszkańcy łódzkiego, którzy na L4 przebywali średnio 36 dni.
ZUS w Elblągu zaoszczędził ponad 200 tys złotych na zwolnieniach o czasowej niezdolności do pracy
Natomiast w zakresie kontroli prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy i wystawiania zaświadczeń lekarskich w 2012 r. kontroli poddano 6 050 osób, z czego 717 zwolnień uznano za niezasadne (skrócono okres niezdolności do pracy). Zwolnienia skrócono o 4 392 dni, a kwota wstrzymanych zasiłków wyniosła 213 389 zł.
Przypomnijmy, że obecnie wysokość zasiłku chorobowego wynosi 80 procent wynagrodzenia lub przychodu. Jeśli trafimy do szpitala, to przysługuje nam 70 procent. Zasiłek w wysokości 100-procentowej kwoty wynagrodzenia dostaniemy w przypadku choroby zawodowej, wypadku lub w drodze do pracy. Otrzymają go również kobiety w ciąży oraz dawcy narządów na czas niezbędnych badań.
ZUS jednocześnie przypomina, że pracodawcy zatrudniający powyżej 20 osób również mają prawo przeprowadzania kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich.