Korepetycje u studenta
Od kiedy pojawiły się szkoły, istnieje też instytucja korepetycji i zawód korepetytora. Zawód to może za dużo powiedziane, ale na pewno praca dodatkowa, na której można sobie nieźle dorobić. Korepetytorzy nauczają uczniów, którzy nie radzą sobie w szkole lub chcą rozszerzyć swoją podstawową wiedzę z danego przedmiotu. I takim korepetytorem najczęściej są studenci. Jestem jednym z nich i chętnie opowiem o swojej pracy i jednocześnie pasji.
Jak to się zaczęło?
Wcale nie chciałam udzielać korepetycji, ale wiadomo, student zazwyczaj nie jest bogaty, żyć z czegoś musi i chętnie sobie dorobi, jak ma możliwość. Moją pasją jest biologia i chemia – mam dość duży zasób wiedzy, którą chciałam wykorzystać. Pomysł na korepetycje zrodził się w zasadzie przypadkowo. Trafiłam na portal www.korepetycje24.com, gdzie można z powodzeniem znaleźć korepetytora i jednocześnie samemu ogłosić swoje usługi. I tak to się zaczęło.
Jak udzielamy korepetycji?
Korepetycje udzielane przez studentów nie różnią się niczym innym od tych, które udzielają nauczyciele, a może nawet są odrobinę lepsze? Dlaczego? Ponieważ zachowujemy mniejszy dystans w kontaktach uczeń – nauczyciel. Dzieciaki lub młodzież chętniej nas słuchają i mają większe zaufanie niż do zwykłych nauczycieli. I w zasadzie jesteśmy z tego powodu bardzo zadowoleni. Uczeń, który z chęcią korzysta z naszej wiedzy, jest więcej wart, niż ten, który po prostu chodzi na zajęcia, bo musi. Po drugie udzielamy najczęściej korepetycji w domu ucznia, czyli są to korepetycje z dojazdem do klienta. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie dla ucznia, a przede wszystkim dla jego zapracowanych rodziców. Kontakt z uczniem mamy u niego w domu, przez Internet i telefoniczny. Zawsze można do nas zadzwonić, zapytać się o rozwiązanie danego problemu, wysłać pracę do sprawdzenia. Nie ograniczamy się do 45 minut lekcyjnych. Naszą pracę dodatkową traktujemy bardzo poważnie i z pasją. I staramy się zrobić wszystko, by uczniowie nabyli odpowiednią wiedzę i wykorzystywali ją z sukcesami, a przede wszystkim polubili naukę.
Korepetycje ze studentem to sama przyjemność. Nikt nikomu nie stawia jedynek, chociaż nie mamy małych wymagań. Ale zawsze dogadujemy się z uczniami. Beznadziejne przypadki trafiają się rzadko. A beznadziejne będą tylko te, które są wymuszane przez rodziców. Wtedy rozmawiamy z rodzicami, a przynajmniej ja tak robię. Nie nauczę bowiem nikogo niczego na siłę.