Dziś swojego finału doczekała się sprawa szczątków ludzkich z ul. Radomskiej. Na cmentarzu Dębica, w kwaterze nr XII dokonano pochówku kości, pochodzących prawdopodobnie z nieistniejącego cmentarza przy kościele Bożego Ciała. W tym miejscu obecnie przebiega inwestycja związana z budową drogi 503.

Na cmentarzu Dębica w kwaterze nr XII znajdują się groby szczątków ludzkich znalezionych podczas rożnych prac budowlanych przy ul.Grota Roweckiego, z terenu Biblioteki Elbląskiej, osób o nieustalonej tożsamości itp.

Dziś na tej kwaterze odbył się pochówek szczątków ludzkich zebrany przy ulicy Radomskiej. Firma pogrzebowa, która otrzymała zlecenie od Departamentu Zarządzania Kryzysowego przygotowała mogiłę, a dwóch pracowników, elegancko ubranych w czarne garnitury, złożyło do niej skromną sosnową trumnę zawierające kości domniemanych dawnych mieszkańców naszego miasta.

Elbląg przed wojną posiadał wiele cmentarzy, a w samym roku 1945 na terenie miasta odbywały się ciężkie walki. Ziemia pełna jest trudnych do identyfikacji kości, stąd bardzo często podczas różnych prac budowlanych pojawiają się one. W przypadku znalezienia szczątków ludzkich procedura przewiduje wezwanie policji. Jeżeli ww. szczątki posiadają ślady przestępstwa, należy zawiadomić również prokuraturę. Jeśli okazuje się, że kości są historyczne albo pochodzą z miejsca, gdzie kiedyś znajdował się cmentarz wystarczy je zebrać i zabezpieczyć w takkim miejscu, by nie narażać ich na bezczeszczenie. Takie kości następnie przekazuje się do firmy pogrzebowej, która na zlecenie wykonuje ich pochówek.

Pamiętajmy pierwszego listopada także o tych nieznanych elblążanch i zapalmy im świeczkę na mogile w kwaterze nr XII.