Kosmetyki naturalne święcą tryumfy w ciągu kilu ostatnich lat. Cieszą się niesłabnącą popularnością i są wybierane chętniej niż kosmetyki, które w swoim składzie posiadają substancje sztuczne. Wybieramy świadomie, dbając nie tylko o potrzeby skóry, ale również o środowisko. Kosmetyki naturalne kojarzymy z bogactwem składników i ich lepszym wpływem na skórę. Wiele marek, idąc za tym trendem, stawia również na serie oparte wyłącznie o naturalne substancje.

Parafina i substancje konserwujące

To, co przede wszystkim zarzuca się kosmetykom pielęgnacyjnym, to zawartość parafiny – pochodnej ropy naftowej oraz substancji konserwujących. Podnosi się, że mogą mieć one szkodliwy wpływ na skórę. Długotrwale stosowana parafina często prowadzi do podrażnień oraz nadmiernego wysuszania. Tworzy na skórze film, który uniemożliwia skórze oddychanie. W efekcie naskórek może mieć problem z naturalnym złuszczaniem, co jest niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania. Problem ze złuszczaniem to nie tylko suchość skóry, ale również możliwe tendencje do trądziku czy zaczerwienienia.

Co z substancjami konserwującymi? Wszystko zależy od tego, jakie są to substancje. Generalnie rzecz biorąc, zawartość substancji konserwujących jest niezbędna do tego, aby produkt zachował świeżość. Ich całkowity brak może prowadzić do szybkiego zepsucia się kosmetyku. Trwałość produktów kosmetycznych, które zupełnie nie posiadają substancji konserwujących, przechowywanych w odpowiednich warunkach, to zazwyczaj około 7 – 10 dni.

Serie kosmetyków naturalnych

Wiele marek postawiło na wypuszczenie serii kosmetyków naturalnych obok tych, które znajdowały się w stałej ofercie. Należy do nich na przykład Bielenda z serią Botanic Formula. Balsamy i masła do ciała, płyny micelarne, środki do mycia, sera przeciwzmarszczkowe, nawilżające, oczyszczające, maseczki – to kosmetyki, którymi Bielenda chwali się, że posiadają od 96 – do 99% naturalnych składników.

Taką marką jest również Nacomi. Obok produktów, które zawierają w sowim składzie składniki naturalne, Nacomi proponuje również takie, które są naturalne w stu procentach. Należy do nich na przykład masło shea w czystej postaci czy olej marula.

Są też marki, dla których kosmetyki naturalne są domeną. W ofercie marki Yope znajdziemy bogactwo naturalnych składników w kremach do ciała, rak, mydłach, balsamach, żelach pod prysznic, a nawet detergentach takich jak płyny do mycia podłóg czy naczyń.

Jak to jest ze skutecznością kosmetyków naturalnych?

Czy kosmetyki naturalne, które kojarzymy z bogactwem substancji odżywczych są rzeczywiście lepsze w działaniu od tych, oparty na substancjach chemicznych? Tak, pod niektórymi względami. Na pewno skóra podczas stosowania kosmetyków naturalnych narażona jest w mniejszym stopniu na podrażnienia. Jeśli chodzi o ryzyko wystąpienia alergii, niestety nie jest ono niższe. Czym innym są kosmetyki naturalne, a czym innym hypoalergiczne. Substancje naturalne mogą uczulać w takim samym stopniu jak inne składniki.

Działanie kosmetyków naturalnych jest zdecydowanie mniej inwazyjne, delikatniejsze dla skóry. To kosmetyki, które powstają w zgodzie ze środowiskiem i w dbałości o nie. Trudno mówić o lepszych efektach dla skóry, gdyż wszystko zależy od indywidualnych uwarunkowań skóry, stosowanych substancji i ich przeznaczenia. Tak samo skuteczne mogą być kosmetyki naturalne, jak te oparte na substancjach chemicznych. Niektóre z nich mogą wykazywać słabsze, a niektóre o wiele lepsze działanie.