Poszczególne partie odsłaniają karty i prezentują swoich kandydatów na urząd prezydenta Elbląga. A co z Nową Prawicą? Ponownie Adrian Meger czy może... Michał Szydlarski?

Podczas wyjątkowo agresywnej kampanii na linii Platforma – Prawo i Sprawiedliwość rzadko kto zwraca uwagę na Edmunda Szweda czy też Kongres Nowej Prawicy. Może się jednak okazać, że, tak jak w przypadku wyborów do Europarlamentu, czarnym koniem wyborów w Elblągu może się okazać partia Janusza Korwin-Mikke. Wszystko zależy jednej decyzji: na kogo zdecyduje się postawić Nowa Prawica?

Pierwszą myśl to oczywiście prezes Nowej Prawicy w Elblągu – Adrian Meger. Według nieoficjalnych informacji to właśnie on ponownie będzie ubiegał się o głosy wyborców.

Michał Szydlarski to również przedstawiciel elbląskiej Nowej Prawicy. To człowiek, który nie boi się swojego zdania, który w jasny i klarowny sposób opisuje aktualnie rządzących (używając zwrotów typu „świnie przy korycie”). 10 kwietnia opublikował autorskie video pod nazwą „Nie bądź politycznym DEBILEM”. Od tej daty serwis Youtube zliczył prawie 21 tysięcy odsłon tego materiału.

Warto więc się zastanowić czy Michał Szydlarski nie byłby lepszym kandydatem Nowej Prawicy w walce o fotel prezydenta. Wprowadziłoby to swoisty powiew świeżości w elbląskie struktury tej partii.

Oficjalnie kandydat Nowej Prawicy zostanie zaprezentowany na początku października.