› sport
09:28 / 08.07.2013

Lato w Concordii upływa pod znakiem wielu znaków zapytania

Lato w Concordii upływa pod znakiem wielu znaków zapytania

fot. Michał Kuna

Na dziś w Concordii zaplanowane są pierwsze zajęcia przygotowujące piłkarzy do drugiego z rzędu sezonu w II lidze. W przerwie letniej z klubu chce odejść spora cześć zawodników, jednak nie wszystkim uda się znaleźć zatrudnienie w innych zespołach. Nie ma jednak wciąż pewności jak będzie wyglądał pełny skład elbląskiej drużyny w nadchodzących rozgrywkach.

W kilku ostatnich meczach poprzedniego sezonu funkcję pierwszego trenera przejął dyrektor sportowy Arkadiusz Matz. Gdy okazało się, że zespół mimo zajęcia przedostatniego miejsca w ligowej tabeli utrzymał się w lidze, w klubie pojawił się temat poszukiwań nowego trenera. Mówiło się, że może nim zostać opiekun Zatoki Braniewo - Władysław Obrębski - jednak pojawił się problem z jego uprawnieniami do pracy w II lidze. - Mogę powiedzieć, że po dobrych ostatnich meczach sezonu w wykonaniu naszych piłkarzy, szansę prowadzenia drużyny w nowym sezonie dostanie Arkadiusz Matz, a drugim trenerem będzie Bartłomiej Florek - podkreśla Mirosław Pelc, prezes Concordii. Kwestia trenera została zatem rozwiązana.

W poprzednim tygodniu w klubie testowano kilku graczy pod kątem ich gry w Concordii. Bardzo możliwe, że w nowym sezonie zobaczymy ich w pomarańczowo-czarnych barwach. Mowa o Bartoszu Broniarku (ostatnio grał w Olimpii Elbląg), Jakubie Sierzputowskim (ze Startu Działdowo) i Mariuszu Węglińskim (z Korala Dębnica). - Do kadry Concordii dołączą także wyróżniający się zawodnicy młodzieżowi z rocznika 95/96/97 - dodaje prezes.

To w zasadzie jedyne wzmocnienia zespołu. Concordia skupi się w tym sezonie mocno na ogrywaniu młodych piłkarzy i budowaniu zdecydowanie mocniejszego zespołu na kolejny sezon.

Mimo powyższych nowych twarzy w klubie, większość piłkarzy szuka na własną rękę możliwości gry gdzie indziej. Bardzo możliwe jest odejście Mateusza Bogdanowicza, o którego mocno zabiega Chojniczanka Chojnice. Od nowego sezonu będzie ona grać w I lidze. Nie wiadomo co będzie z bramkarzem Zochem, który jednak ma się pojawić na dzisiejszym treningu Concordii. Nie ma jeszcze podjętej decyzji czy w klubie na kolejnym wypożyczeniu pozostaną Jakub Zejglic oraz Radosław Stępień. Nie wiadomo czy w klubie zostanie Szuprytowski, którym zainteresowane było nawet Podbeskidzie Bielsko-Biała. Obecnie przebywa jednak na testach w Bogdance Łęczna. Natomiast Szymon Sadowski nowy sezon rozpocznie w barwach GKS Tychy. Sprowadzeni na rundę wiosenną poprzedniego sezonu Jakub Zabłocki i Łukasz Uszalewski mają zezwolenie od prezesa na poszukiwanie nowych klubów. - Zabłocki jest obecnie na testach w Olimpii Grudziądz, natomiast Uszalewski zostanie jednak w Concordii, nie załapał się do kadry innego zespołu - zaznacza prezes Pelc. 

Jakie są cele klubu na nowy sezon? Nadrzędnym jest walka o utrzymanie w lidze. To gwarantują jedynie miejsca 3-8 w tabeli na koniec sezonu. Drugim celem jest wygranie rozgrywek w kategorii juniorów młodszych w naszym województwie, natomiast ostatnim koordynacja pracy w drużynach młodzieżowych.

Pierwszy mecz o stawkę Concordia zagra 13 lipca w rundzie przedwstępnej Pucharu Polski, gdzie w Sosnowcu zmierzy się z Zagłębiem. 18 lipca zagra sparing z Baltiką Kaliningrad, a 20 lipca ze Startem Działdowo. Pierwszy mecz nowego sezonu w II lidze zagra 27 lub 28 lipca z Pogonią Siedlce na wyjeździe. 

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%