Ławki na bulwarze to porażka. Błędy w dokumentacji projektowej
fot. Konrad Kosacz
Modernizacja bulwaru Zygmunta Augusta kosztowała 35 miliony złotych. Odnowiony plac szybko stał się ulubionym miejscem dla spacerowiczów. Mieszkańcy narzekają jednak na ławki zamontowane przy bulwarze. Brakuje w nich oparć, są niewygodne, oddzielone potężnymi donicami. Wszystko to czyni z nich dobrą kryjówkę dla pijącej alkohol młodzieży, a do tego zakrywa widok na nabrzeże. Przebudowa bulwaru odbyła się niezgodnie z dokumentacją projektową – zauważa radny PiS Zdzisław Olszewski.
Modernizacja bulwaru objęła przystosowanie wschodzniego nadbrzeża rzeki Elbląg do cumowania statków. Projekt nowego bulwaru zakładał możliwość swobodnej żeglugi statków przez Port Morski w Elblągu. Nabrzeże zostało podzielone na dwie części. Wysoką – przeznaczoną dla statków pasażerskich i niską – dla jednostek sportowych. Oprócz tego powstały dwa nowe mosty zwodzone w miejsce kładek.
Projekt renowacji bulwaru zakładał również wprowadzenie zieleni i elementów małej architektury. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta radny PiS, zwrócił uwagę właśnie na ten aspekt.
- Widzę różnicę w wykonaniu Bulwaru. Zmieniono lokalizację zieleni. Czemu drzewka są w donicach? Wiemy, jak to się skończyło przy ul. 1 Maja. Ławki są także niezgodne z dokumentacją projektową. Te ławki nie mają oparć - jak można na nich odpoczywać? - pyta Zdzisław Olszewski.
Planowanie inwestycji przebudowy bulwaru rozpoczęło się jeszcze w roku 2007. W 2008 została podpisana umowa na wykonanie dokumentacji projektowej. Rok później wyłoniono inżyniera projektu czyli Tadeusza Brzezińskiego. 13 września 2010 roku miały miejsce pierwsze prace budowlane.
Elblążanie i turyści zgodnie twierdzą, że bulwar stał się nową wizytówką miasta. Zwracają jednak uwagę, na to, że projekt odbiega od początkowej wizualizacji. Duże donice pomiędzy ławkami grożą przewróceniu, kiedy ich korzenie rozrosną się. W pierwotnym projekcie modernizacji bulwaru zakładano posadzenie drzew w gruncie, miały być też altanki z kwiatami. Dlaczego nastąpiły zmiany? Okazuje się, że przeważyły względu bezpieczeństwa. Roślinność posadzona w ziemi mogłaby uszkodzić infrastrukturę techniczną. Ławki natomiast są wykonane zgodnie z założeniem projektu.