Poinformował Sebastian Chwałek - podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Z informacji przez niego przekazanych wynika, że nie ustały powody zawieszenia małego ruchu granicznego z Rosją. Niedługo miną cztery pełne miesiące (od 4 lipca br.) od momentu wstrzymania przez obóz rządzący swobodnego przekraczania granicy polsko-rosyjskiej i wszystko na to wskazuje, szybko ta sytuacja się nie zmieni. Wiceminister MSWiA zaznaczył również, że nie wpłynie to w żaden sposób na polską gospodarkę.

- Służby państwowe przekazały nam informacje, które w dalszym ciągu wskazują na konieczność podtrzymania zawieszenia małego ruchu granicznego ze stroną rosyjską - przekazał Chwałek.

Od momentu zawieszenia małego ruchu granicznego z Rosją nie ustają domysły, co było przyczyną i głównym powodem takiej decyzji, podjętej zaraz po zakończeniu dwóch ogromnej rangi imprez: Światowych Dni Młodzieży oraz szczytu NATO. Związani z regionem i województwem parlamentarzyści wielokrotnie apelowali o precyzyjne wyjaśnienie tzw. względów bezpieczeństwa, ale kolejni członkowie rządu Beaty Szydło karmili opinię publiczną szczątkowymi informacjami. Pomimo zebrania sporej ilości podpisów pod petycją, premier polskiego rządu nadal nie zabrała głosu w tej sprawie.

- Mieszkańcy Warmii i Mazur mają prawo poznać te informacje, w innym przypadku przedstawiciele rządu mogą spotkać się z zarzutem siania niepokojów i atmosfery zagrożenia w naszej, regionalnej społeczności - mówił jakiś czas temu poseł Jacek Protas.

Podsekretarz w ministerstwie, na którego czele stoi Mariusz Błaszczak, odniósł się również do rzekomych negatywnych skutków wstrzymania MRG dla gospodarki w województwach z niego korzystających:

- Wiarygodne dane na temat podatków z Ministerstwa Finansów czy z służby celnej wskazują, iż zawieszenie małego ruchu granicznego nie przyczyniło się do znacznego obniżenia obrotu gospodarczego – wyjaśnił Sebastian Chwałek. - Można wręcz powiedzieć, że pojawił się dodatkowy skutek tego zawieszenia w postaci zwiększonego wpływu do budżetu w zakresie sprzedaży towarów akcyzowych, przed zawieszeniem stanowiących główny towar, który był do Polski sprowadzany.

Jacek Protas już wcześniej odniósł się do słów podsekretarza, który już wskazywał na brak przesłanek dla negatywnych skutków:

- Absurdalne jest stwierdzenie Pana Podsekretarza mówiące o braku negatywnych skutków zawieszenia małego ruchu granicznego.

Kiedy zatem MRG zostanie wznowiony?

- Jeśli służby przekażą, że nie ma już ku temu powodów, to mały ruch graniczny z Rosją zostanie odwieszony - zakończył wiceminister.