Mały ruch graniczny staje się faktem
fot. Rafał Kadłubowski
Od 1 lipca zasady małego ruchu granicznego zaczną obowiązywać w Obwodzie Kaliningradzkim oraz w dużej części województwa warmińsko-mazurskiego i pomorskiego. Jednym z ważniejszych ośrodków w tej strefie jest Elbląg. 27 czerwca, a więc na trzy dni przed wejściem w życie porozumienia odbędzie się w Elblągu konferencja „Mały ruch graniczny – duża szansa na współpracę”.
Idea małego ruchu granicznego funkcjonuje w Unii Europejskiej od 2006 roku. Od 2009 r. trwają starania o utworzenie takiej strefy wzdłuż granicy Polski z Rosją, czyli z Obwodem Kaliningradzkim.
- Od grudnia ubiegłego roku wiedzieliśmy, że w tym roku zasady MRG zaczną obowiązywać. MRG budzi wiele nadziei, ale też i obaw. Dlatego już od pewnego czasu przygotowujemy konferencję na ten temat. Początkowo mieliśmy zamiar włączyć konferencję w odbywające się regaty, ale uznaliśmy, by tych dwóch spraw ze sobą nie łączyć. Mały ruch graniczny ograniczony jest bowiem do przejść lądowych, nie będą zatem mogli z jego udogodnień korzystać żeglujący po Zalewie Wiślanym – mówi organizator konferencji Jerzy Wcisła.
Głównym założeniem konferencji będzie przybliżenie uczestnikom spraw związanych z małym ruchem granicznym oraz omówienie jego pozytywnych aspektów rozwojowych dla Warmii i Mazur. W konferencji wezmą udział przedstawiciele polskich i rosyjskich konsulatów, służb celnych i granicznych oraz samorządów zainteresowanych ustawą o małym ruchu granicznym.
— Oczywiste jest, iż umowa o ruchu bezwizowym otwiera przed mieszkańcami Kaliningradu i Polaków szerokie możliwości kontaktów biznesowych, turystyki i zwykłych kontaktów międzyludzkich — mówił Siergiej Ławrow, szef rosyjskiej dyplomacji.