Chciałabym zabrać głos w sprawie cmentarzy dla zwierząt – tematu wywołanego przez redakcję elblag.net. Całkowicie zgadzam się ze stwierdzeniem, że utylizacja zwierząt powinna odbywać się w szacunku dla istoty żywej, i że porzucanie czworonogów w śmietnikach czy zakopywanie ich pod przysłowiowym płotem grozi rozprzestrzenianiem się chorób i bakterii – pisze radna PO, Maria Kosecka.

Ponadto zwierzęta domowe wielokrotnie traktowane są jako domownicy i ich właściciele chcieliby móc dokonać pochówku ukochanego zwierzęcia. Dobrze, że Redakcja podjęła ten temat.

Temat nie jest nowy. W przeszłości do Komisji ds. Bezpieczeństwa i Spraw Samorządowych Rady Miejskiej docierały sygnały, świadczące o pewnym nim zainteresowaniu. Dobrze więc się stało, że zapoznała się z nim szerzej opinia publiczna.

W najbliższym czasie postaram się, by sprawą „pochówku” czworonożnych pupilów zajęli się radni, najlepiej na forum Komisji ds. Bezpieczeństwa i Spraw Samorządowych. Uważam, że należy poprosić o opinię także Powiatowego Inspektora Sanitarnego, weterynarzy i organizacje zajmujące się opieką nad zwierzętami. Ich opinia powinna mieć dla samorządu znaczenie przy rozwiązywaniu problemu.

A problem jest i należy go w sposób cywilizowany rozwiązać, wzorem miast, które już tego dokonały. Mam nadzieję, że rozwiązanie problemu usatysfakcjonuje wszystkich elblążan, miłośników i posiadaczy zwierząt przede wszystkim.

Maria Kosecka