Mariusz Dyba z Ornety wygrał Idola i zgarnął 250 tys. zł!
fot. http://www.polsat.pl/program/idol/
Po kilku miesiącach przyszedł czas na finał pierwszej od 12 lat edycji programu Idol. Do ścisłej czołówki weszli Jakub Krystyan, Karolina Artymowicz i Mariusz Dyba, który pochodzi z Ornety.
W finale Mariusz zaśpiwał jako pierwszy, wykonując utwór "Hold Back The River" Jamesa Baya. Swoim perfekcyjnym wykonaniem wzbudził zachwyt jury.
Przypomniał nam się ten nasz wspólny casting. Już wtedy myślałam, ten chłopak będzie w finale. Dzisiaj widzę, że mógłbyś być Idolem
- powiedziała zachwycona Ewa Farna.
Rozpędziłeś się. Jedź tak dalej
- wtórował jej Janusz Panasewicz.
Nie byłeś moim faworytem, ale dzisiaj nie było ani jednego krzywego dźwięku, byłeś fantastyczny
- z zachwytem dodała Eżbieta Zapendowska.
Na castingu mieliśmy ekstazę przy twoim występie i dziś mieliśmy ją ponownie
- podsumował jego pierwszy finałowy występ Wojciech Łuszczykiewicz.
Kolejną piosenką, którą zaśpiewał Mariusz była "Creep" grupy Radiohead. Było mu o tyle łatwiej, że jest to jego ulubiony utwór. Po raz kolejny zrobił wielkie wrażenie na jury.
Jego wspaniałe wykonanie podsumowała Elżbieta Zapendowska:
Mariusz, nie wiem co się stało, w ostatnich odcinkach po prostu śpiewasz najlepiej. Nie chodzi nawet o technikę, ale jesteś wiarygodny, sprawia ci to taką lekkość, jesteś znakomity.
Janusz Panaserwicz użył bardzo mocnych słów mówiąc, że Mariusz poszedł dzisiaj po złoto.
Na zakończenie, jako trzeci utwór Mariusz wykonał "Pocztówkę z kosmosu" Korteza. W tym przypadku oceny jury były trochę mniej entuzjastyczne, choć wykonanie spodobał się bardzo JAnuszowi Panasewiczowi:
Tutaj zaśpiewałeś po polsku i ja pierwszy raz zrozumiałem tą piosenkę.
Ostatecznie Mariusz Dyba okazał się faworytem jury i publiczności, wygrywając tytul Idola 2017 i otrzymując kontrakt płytowy i... 250 tysięcy złotych! Bardzo szczęśliwy mieszkaniec Warmii na zakończenie wykonał utwór "Hold Back The River" - ten sam od którego zaczęła się jego droga na szczyt.
Posłuchajcie jak śpiewał zwycięzca: