Matnia - sprawa elbląska. Spektakl, który powinien zobaczyć każdy elblążanin
fot. Bartłomiej Ryś
Dokładnie 65 lat temu w nocy z 16 na 17 lipca 1949 roku wybuchł pożar w Zakładach Mechanicznych im. Gen. Świerczewskiego. Wówczas Urząd Bezpieczeństwa aresztował wiele osób oskarżając bezpodstawnie o sabotaż. Wiele spraw nadal jest nie wyjaśnionych w tej kwestii. W czwartek (04.09) udaliśmy się na próbę generalną spektaklu „Matnia – sprawa elbląska”.
W elbląskim teatrze trwają ostatnie przygotowania do spektaklu, którego premiera odbędzie się 5 września. Dotyczy on potocznie zwanej sprawy elbląskiej. Są to wydarzenia związane z pożarem hali produkcyjnej nr 20 zakładów mechanicznych im. gen. Świerczewskiego. W nocy z 16 na 17 lipca 1949 roku spłonęła wyżej wymieniona hala. Urząd Bezpieczeństwa aresztował wówczas pod zarzutem sabotażu ponad 100 osób.
Aresztowania miały również charakter polityczny. Na karę śmierci skazano trzy osoby, a sześć na długoletnie więzienie. Podczas śledztwa oraz krótko po nim zmarło również wiele osób. Były to ofiary najbardziej odczuwalnego aktu terroru stalinowskiego. Jednak mimo tego, co nam się wydaje sprawa ta nie zakończyła się do dnia dzisiejszego.
Swoją książkę pod tytułem „Pożar i szpiedzy” poświęciła temu tematowi Grażyna Wosińska, a natomiast Mirosław Dymczak podjął się napisania tekstu sztuki pn. „ Matnia – sprawa elbląska”, której premiera odbędzie się już w najbliższy piątek.
Żadne zdjęcia, żaden film nie oddadzą klimatu „Matni”. To przeżycie na najwyższym szczeblu. To gra aktorska tak przekonująca, że już po kilkunastu minutach przenosisz się do tamtych czasów. „Matnia” to świetna lekcja historii dla tych najmłodszych i gorzkie wspomnienia tych starszych. Trudno napisać cokolwiek więcej. Tę sztukę trzeba poczuć. „Matnia. Sprawa elbląska” powinna się znaleźć w harmonogramie każdego elblążanina.
Wystawiając ten spektakl, teatr ma nadzieje na otworzenie dyskusji, nakłonienie do przyjrzenia się tej sprawie, być może wyjaśnienia wielu kwestii z nią związanych. Spektakl będzie mocny, wręcz brutalny, oddający czasy terroru, przez który musieli wówczas przejść elblążanie.
Scenografię przygotowała Iza Troniewicz, a jej pomysły mają zaintrygować widza. Multimedia przygotował Sławomir Malinowski, a muzykę specjalnie dla tego przedstawienia napisał Hadrin Filip Trębacki.
Dziękujemy za możliwość wykoniania zdjęć podczas próby generalnej. Zapraszamy wszystkich elblążan - premiera już dziś!