Meblarze słabsi od MMTS Kwidzyn w meczu kontrolnym
fot. archiwum elblag.net
We wczorajszym (24 stycznia) spotkaniu sparingowym pomiędzy dwoma superligowymi drużynami stanęły naprzeciwko siebie Meble Wójcik oraz MMTS Kwidzyn. Według pierwszych ustaleń mecz miał się odbyć na parkiecie gości, ale ostatecznie został rozegrany w Elblągu. Drużyna gospodarzy, która ma już za sobą dwie gry kontrolne, miała w swoim składzie zaledwie 11 piłkarzy, uległa dużo bardziej doświadczonej ekipie MMTS-u 21:25. Przed elblążanami pozostało ostatnie spotkanie przed startem ligi, z gdańskim Wybrzeżem.
Szkoleniowiec elbląskiego zespołu nadal nie może korzystać z kilku bardzo ważnych ogniw swojej układanki. Na mecz z Kwidzynem miał do dyspozycji zaledwie 11 graczy, a poza protokołem znajdowali się: Kamil Netz oraz Jakub Malczewski, dla których obecny sezon już się zakończył, a także Grzegorz Dorsz, Michał Tórz, Adrian Fiodor oraz Paweł Adamczak, którzy zmagają się z różnymi urazami. Ich powrót jest przygotowywany na pierwszą po przerwie kolejkę, w której szczypiorniści Wójcika zmierzą się ze Stalą Mielec (8 lutego w Elblągu).
Całe spotkanie było wyrównane z lekkim wskazaniem na zespół gości. Elblążanie trzymali się blisko rywali i w początkowych fragmentach dobrze radzili sobie w obronie i ataku. Pierwszy przestój przytrafił się gospodarzom jeszcze przed upływem 10 minuty i to kosztowało utratę 5 bramek. Meblarze mieli jednak w swoim składzie najlepszego tego dnia na boisku Piotra Adamczaka, który w swoim stylu odrobił straty i mecz ponownie się ustabilizował (6:8). Rozpędzona ekipa Jacka Będzikowskiego poszła za ciosem i wyszła jeszcze przed przerwą na prowadzenie 10:9, ale ostatnie słowo należało do kwidzynian, którzy zdołali trzykrotnie trafić do elbląskiej bramki. Do przerwy było zatem 10:12.
Po zmianie stron gospodarze starali się nawiązać walkę z przyjezdnymi, lecz kilka przewinień spowodowało, że przewaga zamiast topnieć, zaczęła pęcznieć i tak z minuty na minutę dystans bramkowy pomiędzy przeciwnikami systematycznie się zwiększał. W pewnym momencie różnica wynosiła nawet 6 goli, ale w końcówce Meblarze zmniejszyli nieco rozmiary porażki i ostatecznie zakończyli zmagania przy wyniku 21:25.
Meble Wójcik Elbląg - MMTS Kwidzyn 21:25 [10:12]
MWE: Dudek, Ram - Adamczak Piotr 6, Janiszewski 4, Szopa 3, Kupiec 3, Nowakowski 2, Olszewski 2, Moryń 1, Malandy, Żółtak.
Trener: Jacek Będzikowski.
Ostatnim sprawdzianem formy piłkarzy ręcznych Wójcika będzie starcie z Wybrzeżem Gdańsk na wyjeździe.