Meblarze wygrywają z Kościerzyną, silna obrona gospodarzy
fot. Bartłomiej Ryś
Meble Wójcik Elbląg wygrał 24-17 z Vetrexem Sokół Kościerzyna i awansował na czwarte miejsce w lidze. Gospodarze wykazali się dobrą obroną i ten element wpłynął na triumf zespołu trenera Dariusza Molskiego. W drużynie jest coraz lepsza komunikacja a to przekłada się na osiągane rezultaty na boisku.
Od pierwszych minut prowadzili Meblarze. Rywal miał duże problemy z celnym rzutem, ponieważ dopiero w 9 minucie Kościerzyna zdobyła pierwszą bramkę. Jednak to nie zniechęciło przeciwników, którzy nadal atakowali bramkę Wójcika. W 17 minucie było 7-5 dla gospodarzy, a w 23 minucie rzut ze skrzydła Adama Lisiewicza i był remis. Zawodnicy trenera Mirosława Reichela wykorzystali niecelne rzuty rywala.
Mimo tego Meblarze zdołali jednak uzyskać przewagę. W 28 minucie Marcin Głębocki obronił rzut karny Lisiewicza. Goście w tym spotkaniu nie wykorzystywali rzutów karnych, ponieważ fantastycznie bronili Głębocki i Adrian Fiodor. Wójcik zwiększał dystans i w 35 minucie prowadził już 15-12. Przewaga się utrzymywała a w 42 minucie Maciej Dawidowski rzucił ze skrzydła na 18-13. Gdy Adam Nowakowski trafił na 20-14 rywal nie potrafił odrobić takiej różnicy. Najskuteczniejszym graczem gospodarzy był Mikołaj Kupiec, który zdobywał efektowne bramki. Meblarze dali sobie rzucić w drugiej części tylko sześć bramek, więc zasłużenie wygrali z silnym przeciwnikiem. To była 5 wygrana z rzędu miejscowych.
Meble Wójcik Elbląg - Vetrex Sokół Kościerzyna 24-17 (12-11)
Meble Wójcik Elbląg: Kupiec 8, Nowakowski 4, Bąkowski 3, Dawidowski 3, Gębala 2, Adamczak 2, Serpina 1, Szopa 1
Kary: 14 minut
Vetrex Sokół Kościerzyna: Maciej Reichel 5, Jaku Reichel 3, Lisiewicz 3, Szala 3, Janusiewicz 2, Szaja 1
Kary: 8 minut