Miała być fontanna przy Dworcu. Gotyckiej fali nie ma do dziś
fot. nadesłane
Około 5 lat temu w mieście głośno było o przebudowie Placu Dworcowego. Stanął wówczas na zmodernizowanym placu m.in. zegar słoneczny. Elblążanie w plebiscycie wybierali wygląd fontanny, która również miała znaleźć się na tym Placu. Do tej pory jednak tego elementu nie zrealizowano.
- Gdzie jest ta fontanna, na miejscu której dziś stoi choinka? - pyta nasz Czytelnik. - Przecież kiedyś głosowaliśmy na jej kształt. Czyżby o tym zapomniano?
Był sondaż, były dwie wersje fontanny, z której mieszkańcy miasta sami wybrali jeden projekt, który miał zostać wybudowany. Mijają lata, a fontanny nie ma. Co się stało?
- Realizacja tej inwestycji była rzeczywiście planowana jeszcze w 2009 i 2010 roku, w trakcie modernizacji Placu Dworcowego – wyjaśnia Rafał Maliszewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu. - Wykonano wtedy miejsca parkingowe, postój TAXI, funkcjonuje zegar słoneczny i elementy małej architektury (ławki, lampy).
Jak informuje Rafał Maliszewski ówczesne władze miasta przygotowały niezbędną dokumentację tej inwestycji. W 2010 roku koszt wykonania fontanny oszacowany został na ok. 800.000 zł. Później władze miasta - z uwagi na inne, pilniejsze inwestycje (m.in. przebudowa dróg 503 i 504, mosty przez rzekę Elbląg) - odłożyły w czasie jej budowę. Pieniędzy na fontannę nie zabezpieczono także w budżetach miasta na lata 2011 - 2013.
Obecne władze miasta - z uwagi na sytuację finansową - nie planują w przyszłym roku budowy fontanny przed dworcem.
Przypomnijmy jak miała wyglądać fontanna. Wygrała koncepcja pn. „Gotycka fala”. Pomysł był zainspirowany historią Elbląga oraz położeniem geograficznym miasta - na styku Żuław i Wysoczyzny nad rzeką.
Forma fontanny to płaskie kamienne płyty, po których miała spływać woda oraz fałda terenu wykonana z granitowej kostki i "wyrastająca" z tego struktura "inspirowana gotyckimi linearnymi strukturami architektonicznymi i energią wodnej fali".