Miasto musi zapewnić mieszkanie? Obowiązek lokali zamiennych przedłużony
Wczoraj odbyło się pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o ochronie praw lokatorów oraz mieszkaniowym zasobie gminy. Według propozycji posłów Prawa i Sprawiedliwości ważność przepisu, który nakłada na samorządy obowiązek zapewnienia najemcom lokali zastępczych zostanie prolongowany do 2025 roku. Do tej pory, jak wynikało z obowiązującego prawa, gminy taki obowiązek musiały spełnić do końca 2015 roku. Jak zauważa wielu samorządowców, nowe przepisy mocno skomplikują sytuację w gminach.
Problem zapewnienia lokali jest nierozwiązany, gdyż osoby, które uzyskały przydział na drodze postępowania administracyjnego nadal mieszkają w tych lokalach. Chodzi zatem o to, aby wydłużyć okres obowiązywania ustawy o najmie lokali mieszkaniowych, która zastąpiła tę o ochronie praw lokatorów, do 2025 roku. Do tego czasu, jak szacują rządzący, problem powinien zostać rozwiązany i przestanie on w końcu ciążyć na gminach.
- Jednocześnie problem ma charakter czasowy, wobec czego nie ma podstaw do obarczania gmin tym obowiązkiem bezterminowo. – powiedział poseł Grzegorz Schreiber z Prawa i Sprawiedliwości.
Zwolnienie gmin z obowiązku już od 1 stycznia 2015 roku, jak to było planowane, mogłoby – zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich – spowodować pogłębienie się problemu bezdomności wśród obywateli. Przerzucenie obowiązku na właścicieli, którzy nie dysponują zapleczem mieszkaniowym ani funduszami na zapewnienie lokalu zastępczego, wstrzymałoby także proces opróżniania budynków, które zostały objęte decyzją Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Na czym polega więc główny problem z nowymi przepisami?
- Nie powinniśmy w taki sposób tworzyć przepisów, iż nakładamy na samorządy dodatkowe obowiązki finansowe i nie przedstawiamy żadnych wyliczeń. Jeżeli chcemy tworzyć dobre prawo, musimy rozmawiać z tymi, którzy będą je stosować – jak argumentuje poseł Nowoczesnej Mirosław Suchoń.
Z kolei posłanka Platformy Obywatelskiej Małgorzata Chmiel dodaje:
- Państwo piszą w uzasadnieniu, że projekt nie powoduje skutków finansowych dla budżetu miasta. Ten projekt przerzuca skutki finansowe na gminy. Czy dalej powinniśmy iść tą drogą? Jestem przeciwna kolejnemu obciążaniu samorządów naszymi postanowieniami. […] Prowadzi to do degradacji obiektów, a w konsekwencji do konieczności ich wyburzenia. Ta nowelizacja będzie pogłębiała jeszcze tę sytuację. Trzeba znaleźć rozwiązanie, by właściciele włączali się w remont lokali. Oni w obecnej sytuacji czekają na działania gmin.
Według Związku Powiatów Polskich projektodawcy nie przedstawili żadnych skutków wprowadzenia nowelizacji ustawy, m.in. finansowych czy społecznych.
- Samorządy są zaskakiwane zmianą, która może przyczynić się do niezapewnienia lokali dla innych osób, szczególnie potrzebujących, dla których została wydana decyzja o przydziale mieszkania od nowego roku. W tej sytuacji samorządy zostaną postawione w bardzo trudnej sytuacji, biorąc pod uwagę ograniczony zasób mieszkaniowy oraz termin wejścia w życie nowelizacji – podkreśliła Monika Małowiecka – ekspert ZPP.
Były marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Jacek Protas nadmieniał, że każdy projekt ustawy bez wyjątku powinien zawierać przewidywane skutki finansowe:
- To bardzo istotne, byśmy kolejnymi regulacjami nie destabilizowali finansów jednostek samorządu terytorialnego - powiedział Protas.
- Nie było możliwości w ciągu dwóch ostatnich tygodni, aby zasięgnąć opinii wszystkich przedstawicieli samorządu – wyjaśniał Grzegorz Schreiber.