Miejskie spółki zysk przeznaczają na zakup obrazu
fot. nadesłane
Jak informuje Urząd Miejski, dwie elbląskie spółki – EPEC i EPWiK wyłożyły kwotę 60 tys. zł aby odkupić obraz przedstawiający Kaspera Bekiesza. Środki pochodziły z wypracowanego zysku.
- Elbląg wzbogacił się o cenne dzieło, to obraz osiemnastowiecznego, francuskiego malarza przedstawiający Kaspera Bekiesza. Bekiesz, węgierski dowódca w służbie Rzeczpospolitej, zasłynął w XVI wieku udziałem w obronie Elbląga przed gdańska flotą. Obraz jest cenny jako jedna z niewielu pamiątek świadczących o polskiej, przedrozbiorowej historii naszego miasta. Oficjalna prezentacja obrazu miała miejsce dziś podczas konferencji w Muzeum Archeologiczno-Historycznym – informuje Łukasz Mierzejewski z biura prasowego prezydenta miasta.
Jak dodaje Mierzejewski, dzieło dotarło do Elbląga dzięki czujności jednego z antykwariatów w Sopocie, który zwrócił uwagę elbląskim muzealnikom, że postać na obrazie związana jest z miastem. Dzięki możliwości pierwokupu cena obrazu była tańsza. Pozostało jeszcze znaleźć odpowiednią kwotę.
- Zakup obrazu, 60.000 zł, sfinansowany został z zysków wypracowanych przez dwie spółki miejskie, Elbląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji oraz Elbląskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej. Obie firmy wyłożyły na zakup obrazu dokładnie po 30.000 zł – mówi Mierzejewski.
W prezentacji obrazu uczestniczyli oczywiście dyrektorzy obu spółek, Tadeusz Grodziewicz (EPWiK) oraz Łukasz Piśkiewicz (EPEC), którzy wraz z Jerzy Wilkiem prezydentem Elbląga i dyrektor Muzeum Marią Kasprzycką zdjęli kotarę przesłaniającą obraz.
Dzieło będzie na stałe prezentowane w Muzeum Archeologiczno-Historycznym w Elblągu, najbliższą okazją do obejrzenia obrazu będzie niedzielny piknik, przygotowany z okazji otwarcia zmodernizowanego skrzydła Muzeum.