Do naszej redakcji apel o pomoc przesłali mieszkańcy sołectwa Grądki. Chodzi im o pilną naprawę jedynej drogi dojazdowej, która – jak wskazują zainteresowani – nie tylko utrudnia im życie, ale też powoduje sporo zagrożeń.

„Sołectwo Grądki w gminie Godkowo składa się z trzech miejscowości: Grądki, Grużajny Siedlisko i Nawty. Pierwsze trzy miejscowości łączy że światem zewnętrznym droga powiatowa 1175N na odcinku Surowe-Grądki-Grużajny . I to właśnie ta droga jest naszą udręką. Od lat jest w katastrofalnym stanie. Od 2016 roku robimy wszystko co w naszej mocy by przekonać Pana Starostę elbląskiego Macieja Romanowskiego i Zarząd Powiatu Elbląskiego by wyremontowali nam drogę.

Pisaliśmy petycję, pisma, prośby, rozmawialiśmy, błagaliśmy i nic. Wszystkie odpowiedzi są lakoniczne i nie odpowiadają na nasze pytania. W w 2017 roku Starosta obiecał że droga będzie zrobiona w kolejnej kadencji Rady Powiatu , która właśnie się kończy. Starostwo nawet otrzymało ok. 2,5 miliona złotych (60% kosztów inwestycji) , ogłoszono przetarg , który został unieważniony w dziwnych okolicznościach.

Kolejna kadencja się kończy a mieszkańcy mają już dość drogi, którą nie da się ani jeździć autami ani po niej chodzić. Jak mamy żyć. Przewoźnik komunikacji publicznej planuje likwidację i tak już mocno ograniczonych kursów autobusów. Mieszkańcy regularnie niszczą sobie auta. Dzieci nie mogą dojść do przystanków autobusowych przez wielkie kałuże i błoto na drodze.

Zbliżają się kolejne wybory ale obecni rządzący Powiatem Elbląskim powinni do końca kadencji wykonywać swoje obowiązki a nie zajmować się kampanią wyborczą. Nie wiemy ile jeszcze to wytrzymamy. Nasza cierpliwość się kończy".

Mieszkańcy Sołectwa Grądki.