Mieszkańcy nie chcą nowego budynku sądu. Miasto niewiele może zrobić
Mieszkańcy osiedla przy ul. Płk. Dąbka, gdzie planowana jest budowa nowego obiektu sądu, zwracają cały czas uwagę na fakt, że parkujące pod planowanym budynkiem samochody praktycznie zniszczą to osiedle. Już teraz nie ma zbyt wielu miejsc do parkowania. Tymczasem miasto niewiele może zrobić w tej sprawie.
Jeden z mieszkańców napisał do naszej redakcji, że jeśli inwestycja budowy nowego obiektu sądu dojdzie do skutku w zakładanym miejscu, to mieszkańcy okolicznych bloków będą przeżywali koszmar.
- Już teraz jest ciężko z parkowaniem samochodów przy blokach mieszkaniowych. Uliczki osiedlowe są wąskie. Mamy niewiele miejsca na zabawę dla dzieci czy wypoczynek dla osób starszych. Jak patrzę, co się dzieje po przeciwnej stronie ul. Płk. Dąbka, pod budynkiem gdzie jest sąd, prokuratura i bank, to mnie ciarki przechodzą. Samochód przy samochodzie. I ten koszmar chce się teraz zafundować także nam. Czy naprawdę nie można nic z tym zrobić? – pyta nasz Czytelnik.
Już w 2009 r. ówczesna Rada Miasta przegłosowała nowy plan zagospodarowania przestrzennego tego rejonu miasta tak, aby umożliwić powstanie nowego obiektu sądu. Plany oprotestowała Spółdzielnia Mieszkaniowa „Sielanka”. Jednak spotkania spółdzielców z ówczesnym prezydentem Henrykiem Słoniną oraz prezesem Sądu Okręgowego niewiele dały.
Tymczasem planowana budowa nowego gmachu wymiaru sprawiedliwości może ruszyć jeszcze w tym roku, nawet w marcu, jeśli Ministerstwo Sprawiedliwości znajdzie w swoim budżecie wolne środki finansowe. Tego właśnie obawiają się mieszkańcy okolicznych bloków. O to też pytali podczas spotkania z prezydentem miasta Grzegorzem Nowaczykiem w Szkole Podstawowej nr 19.
- Przy ul. Płk. Dąbka ma się budować gmach sądu. Już teraz brakuje na osiedlu miejsc parkingowych. Po wybudowaniu tego obiektu nastąpi dla mieszkańców koszmar. Proszę spojrzeć, co teraz się dzieje na parkingu przy sądach przy ul. Dąbka i przy Pl. Konstytucji. Czy można zmienić lokalizację tego budynku?– pytał prezydenta Bolesław Krygier. – Pan w czasie kampanii wyborczej zapewniał, że zrobi wszystko, aby inwestycja powstała w innym miejscu. I co teraz?
- Działka jest własnością Ministerstwa Sprawiedliwości. Wszystkie uzgodnienia w tej sprawie zapadły w 2009 r. Zostały one oprotestowane przez Spółdzielnię Mieszkaniową „Sielanka”. Z tego co wiem, nie ma jeszcze decyzji w sprawie lokalizacji nowego budynku sądu – wyjaśniał Grzegorz Nowaczyk. – Odbyło się spotkanie zarządu „Sielanki” z prezesem Sądu Okręgowego, ale nie przyniosło żadnego rezultatu.
Miasto w tej sprawie niewiele może zrobić. Może jedynie niwelować negatywne skutki tej inwestycji w centrum miasta. Chociażby poprzez zabezpieczenie odpowiedniej liczby miejsc postojowych dla samochodów. Wiceprezydent Adam Witek informuje, że mają powstać dodatkowe parkingi przy ul. Karowej oraz jest rozważana koncepcja zagospodarowania zieleńca przy obecnym budynku sądu przy ul. Dąbka. Tylko czy to wystarczy? Mieszańcy okolicznych bloków twierdzą, że nie i podają przykład obecnego obciążenia parkingów oraz ruchu kołowego przy budynkach sądu rejonowego i okręgowego.
Czy inwestycja Ministerstwa Sprawiedliwości powstanie w centrum miasta? Czy też możliwe są jeszcze inne warianty? Nadzieje mieszkańców rozwiewa jednak sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu. Ministerstwo ma wszystkie dokumenty uprawniające do rozpoczęcia budowy. Prace mają ruszyć jeszcze w tym roku. Jeśli znajdą się wolne środki, to możemy spodziewać się ekipy budowlanej w tym rejonie jeszcze w marcu br.
Powiązane artykuły
Skanska wybuduje nowoczesny gmach sądu w Elblągu
08.06.2013 komentarzy 6
Nowy gmach sądu okręgowego w Elblągu wybuduje firma Skanska. Prace mają się rozpocząć jeszcze w tym roku i potrwają 4 lata. Będzie to najwyższy i...