Dziś kolejna odsłona sesji Rady Miasta. Tymczasem nasi Czytelnicy wskazują, że praktycznie nigdzie nie ma wcześniej zamieszczanych informacji o posiedzeniach radnych. Czy to celowy zabieg czy też zgrzyta na linii biuro prasowe – biuro Rady Miejskiej.

Jeszcze ponad rok temu na oficjalnej stronie Urzędu Miasta w Elblągu można było znaleźć zapowiedzi sesji Rady Miejskiej w Elblągu, także z porządkiem obrad. Jednak od kilku miesięcy takich informacji już nie ma. Posiedzenia radnych miejskich są jawne i otwarte dla każdego mieszkańca. Jednak co z tego, skoro nie ma o tym żadnej wiadomości.

- Jestem już na emeryturze i chętnie poszedłbym na sesję, aby zobaczyć, jak pracują nasi radni i prezydent. Jednak nigdzie nie ma żadnej informacji o tym. Media z reguły piszą już o sesji po fakcie. Na stronie Urzędu Miasta takich informacji nie ma. Czy tak trudno 2-3 dni wcześniej zamieścić krótką informację o sesji? - pyta nasz Czytelnik.

Okazuje się, że problem jest. Ponieważ, jak tłumaczy Monika Borzdyńska rzeczniczka prasowa prezydenta...takie informacje powinno przygotowywać Biuro Rady Miejskiej.

- W Biurze Rady Miejskiej mają zatrudnione osoby na etatach. Mogą więc taką informację przygotować. To chyba nie jest problem? My zwróciliśmy się już dawno do przewodniczącego Rady Miejskiej z informacją, że wiadomości o sesjach czy interpelacje radnych mogą być zamieszczane na stronie internetowej Urzędu – mówi Monika Borzdyńska.

Nie udało nam się skontaktować z kierownikiem Biura Jerzym Chrabąszczem. Jednak jak nas poinformował pracownik, tego typu informacje są przygotowywane. Dlaczego więc nie ukazują się na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Elblągu?