› bieżące
19:07 / 29.09.2014

Mieszkanka z ul. Wspólnej walczy o wymianę pieca

Mieszkanka z ul. Wspólnej walczy o wymianę pieca

fot. zdjęcie poglądowe

Powracamy do tematu pani Anny z ul. Wspólnej, która od roku walczy o wymianę wadliwego pieca grzewczego. Choć kobieta ma dowody na to, że piec jest wadliwy i zagraża zdrowiu i życiu, urzędnicy nadal twierdzą, że wszystko jest w porządku.

Fakty są takie, że mieszkanie przy ul. Wspólnej należy do Zarządu Budynków Komunalnych. Lokalem zarządza natomiast firma MK Nieruchomości. Kobieta od ponad roku zgłasza właścicielowi mieszkania i firmie zarządzającej problem wadliwego pieca. Spotyka się jednak z lekceważeniem.

- Sprawa toczy się od 2013 r. Podczas czyszczenia pieca doszło do jego uszkodzenia. Wypadły z niego jakieś części. Niestety nie znam się na tym, więc zgłosiłam sprawę do ZBK – mówi pani Anna. - Poinformowano mnie jednak, że nic złego się nie stało. Niestety już wkrótce przekonałam się, że piec jest jednak wadliwy. Doszło do zwiększonej emisji tlenku węgla i zatrucia. Dzieci znalazły się w szpitalu. Badający piec strażacy wydali decyzję, że nie można z niego korzystać, ponieważ jest dla nas groźny.

Pani Anna dodaje, że w mieszkaniu jest zainstalowany czujnik tlenku węgla. Piec działa w miarę normalnie pod warunkiem, że na dworze nie pada deszcz czy śnieg. W momencie opadów, z pieca do mieszkania cofa się tlenek węgla. Czujnik o tym alarmuje i konieczne jest wezwanie straży pożarnej.

- Strażacy poinformowali mnie, że ten piec trzeba rozebrać i postawić sprawny, na nowo. Dlatego zwróciłam się w tej sprawie do ZBK, firmy zarządzającej a nawet do naszych władz miasta. Jednak wszędzie spotykam się z lekceważeniem. Wszyscy mówią, że zagrożenia nie ma. Jednak ja obawiam się już kolejnego sezonu grzewczego – mówi pani Anna.

Sprawą zainteresował się radny Michał Missan, czego efektem były złożone przez radnego dwie interpelacje do prezydenta Wilka. Odpowiedź na nie była...wymijająca. Problemu podobno nie ma żadnego. Pisaliśmy o tym w artykule http://www.elblag.net/artykuly/prezydent-lekcewazy-zagrozenie-rodzinie-grozi-nieb,14378.htm.

W tej sprawie skierowaliśmy pytanie do Urzędu Miejskiego. Urzędnicy odesłali nas jednak do Zarządu Budynków Komunalnych w Elblągu, który jest właścicielem mieszkania przy ul. Wspólnej.

Do sprawy jeszcze wrócimy wkrótce.

 

3
2
oceń tekst 5 głosów 60%

Powiązane artykuły

ZBK i władze miasta umywają ręcę. Kobieta boi się o zdrowie i życie rodziny

07.10.2014 komentarzy 33

Pani Anna od roku walczy o naprawę lub wymianę pieca grzewczego, który nie dość, że jest niesprawny, to jeszcze groźny dla zdrowia i życia jej rodziny....

Tlenek węgla kontra zezwolenie ZBK na palenie w piecu. Kto wygra "życie"?

07.11.2014 komentarzy 9

Powracamy do sprawy pani Ani i jej walki z piecem i Zarządem Budynków Komunalnych. Po naszej interwencji pani Ania ponownie zaprosiła nas do swojego mieszkania...

Mogła żyć bezpiecznie, ale wszystko zepsuło referendum

14.11.2014 komentarzy 8

Powracamy do tematu Anny Polkowskiej, kobiety, która cały czas walczy z władzami miasta i ZBK o naprawę pieca w swoim mieszkaniu. Jak się okazuje, poprzedni...