W Światowidzie odbył się już drugi jarmark świąteczny SztukaTERRIA.  W tym roku kiermasz przyjął formułę rozszerzoną, jako impreza obejmująca województwo warmińsko - mazurskie.

Sobotni jarmark odwiedziło 45 wystawców. Co ciekawe, przybyli oni nawet z tak odległych miejscowości jak Nowe Miasto Lubawskie czy Białystok. Zaskoczyło to samych organizatorów. - Wielu wystawców, to nasi stali, lokalni twórcy, którzy biorą udział, między innymi, w wielkanocnym jarmarku, przy okazji imprezy „Pogrzeb żuru i śledzia”. Paradoksem jest też to, że zgłosiło się mniej osób z Elbląga, a znacznie więcej z regionu, co nas bardzo cieszy – mówi Agnieszka Tkaczuk z CSE Światowid. Wystawcami byli przede wszystkim twórcy ludowi. Swoje stoisko prezentowała także firma oferująca materiały dla twórców. Wystawiły się instytucje i stowarzyszenia, np. Stowarzyszenie Łęcze, Warsztaty Terapii Zajęciowej Kamiennik i Tolkmicko oraz Dom Dziecka w Elblągu. - W zeszłym roku jarmark był trochę eksperymentem. Ludzie przyszli, zobaczyli, podali dalej, a w tym roku przybyło ich cztery razy więcej - mówią organizatorzy.

Wśród wystawionych artykułów królowały ozdoby choinkowe, jednak można było odnaleźć także sporo rękodzieła. Była to własnoręcznie tworzona ceramika, drewniane pudełka zdobione techniką decoupage, zabawki z włóczki, biżuteria z filcu i kolorowego szkła. Ciekawe stoisko zaprezentowały Stowarzyszenie z Łęcza i Farma Vitalis oferujące m.in. produkty spożywcze.

Przy okazji jarmarku odbyły się warsztaty plastyczne dla dzieci, gdzie można było wykonać własne ozdoby. - Wartością dodaną jest to, że także rodzice się w to angażują, tworząc ozdoby wraz z dziećmi. Mogą zostawić dziecko przy stoliku i pooglądać stosika, a następnie wrócić i pracować razem z dziećmi – mówi Helena Wojciechowska z sekcji plastycznej Światowida. Dużą atrakcją było własnoręczne zdobienie bombek i wykonywanie własnych ozdób choinkowych. Do zdobienia używano brokatów, piórek, farb. Kolejny jarmark w Światowidzie na wiosnę. Zapraszamy.