Minister Mariusz Błaszczak odwiedził żołnierzy w Elblągu
fot. Ministerstwo Obrony Narodowej.
„W 35 jednostkach wojskowych niemal 2800 żołnierzy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej rozpoczęło szkolenie podstawowe. Właśnie tym symbolicznym aktem wręczenia broni rozpoczęliśmy nowy turnus. Pierwszy turnus w 2023 roku. Tych turnusów będzie jeszcze 8. Przygotowaliśmy 25 tysięcy miejsc dla ochotników. W ubiegłym roku ponad 16 000 osób zgłosiło się do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. To dobre wyniki, tym bardziej, że rozpoczęliśmy szkolenia od połowy roku. Naszym celem jest wzmacnianie Wojska Polskiego” - powiedział wicepremier Mariusz Błaszczak, podczas inauguracji pierwszego w tym roku turnusu dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej.
W koszarach 16. Pułku Logistycznego w Elblągu szef MON spotkał się z ochotnikami wstępującymi do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Pierwszy, tegoroczny turnus dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej rozpoczął się dziś w 35 jednostkach wojskowych. Ochotnicy, 28-dniowe szkolenie podstawowe ukończą 11 lutego br.
„Naszym celem jest to, żeby Wojsko Polskie było coraz liczniejsze. Szczególnie na wschodzie kraju. Sukcesywnie dostarczamy nowoczesny sprzęt do Wojska Polskiego. Stoją tu czołgi K-2 i armatohaubice K-9. Mówiono, że ja tylko takie deklaracje składam, a za tymi deklaracjami poszły czyny. Ta broń napływa do Wojska Polskiego. Ważne jest to, żeby Wojsko Polskie było coraz liczniejsze. Dlatego dobrowolna zasadnicza służba wojskowa jest tą najprostszą drogą do służby zawodowej. Liczę na to, że wszyscy ochotnicy zostaną żołnierzami zawodowymi, po przejściu kursu specjalistycznego. Jestem przekonany o tym, że to właściwa droga, żeby zapobiegać zagrożeniom. Mają one charakter realny, ponieważ za naszą granicą toczy się wojna” - podkreślił wicepremier M. Błaszczak.
W elbląskim pułku przygotowano 130 miejsc i na wszystkie zgłosili się ochotnicy do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, jednej z najnowszych form pełnienia służby w Wojsku Polskim. W ubiegłym roku szkolenie w ramach dobrowolnej służby ukończyło ponad 16 tys. ochotników. Wicepremier Błaszczak zachęcał do odbywania szkolenia w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, która stanowi przepustkę do służby zawodowej oraz w Wojskach Obrony Terytorialnej.
„Zachęcam do wstępowania do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Warunki służby są godne. 4560 zł to uposażenie, które otrzyma żołnierz rozpoczynający służbę. Liczę na to, że jesteście ambitni i pracowici, że nie zatrzymacie się na pogłębianiu swoich umiejętności. Kariera wojskowa stoi przed wami otworem. Liczę na to, że będziecie żołnierzami zawodowymi. Ale nawet jeśli się na to nie zdecydujecie, to czekają na was Wojska Obrony Terytorialnej. Nawet, jeżeli nie zdecyduje się na taki rodzaj służby, to będziecie rezerwistami, którzy będą potrafili obsługiwać broń, będą zorganizowani, żeby stawić się, kiedy Ojczyzna będzie was wzywać” - powiedział.
Dobrowolna zasadnicza służba wojskowa została wprowadzona przełomowym dokumentem dla obronności RP i polskich sił zbrojnych – ustawą o obronie Ojczyzny. Ustawa to dostosowany do współczesnych wyzwań całokształt prawa wojskowego oraz wykaz mechanizmów finansowania modernizacji Sił Zbrojnych RP. Wskazuje również model do zwiększenia liczebności Wojska Polskiego - osiągnięcia 300 tys. żołnierzy (250 tys. w jednostkach operacyjnych oraz 50 tys. terytorialsów).
Nowy rodzaj służby będzie skutecznym mechanizmem zwiększania liczebności wojska oraz budowania jego rezerw. Każdy ochotnik otrzyma początkowo 4560 zł, będzie miał pierwszeństwo w naborze do zawodowej służby wojskowej oraz do zatrudnienia w administracji publicznej, otrzyma także możliwość rozwoju zawodowego.
źródło: Ministerstwo Obrony Narodowej.