› bieżące
09:00 / 13.02.2015

Mistrzowie jedzenia pączków

Mistrzowie jedzenia pączków

fot. Dawid Chorąży

W nowo otwartej Cukierni-Piekarni Raszczyk odbyły się wczoraj piąte już mistrzostwa w jedzeniu pączków. Na początku zmierzyli się dziennikarze i ich goście, następnie do rywalizacji stanęła piątka elblążan. Jak się okazało, poziom był wyrównany.

Zasady były proste: stolik, krzesło i fura pączków przed zawodnikiem. Osoba, która zje najwięcej lukrowanych słodkich bułek w ciągu pięciu minut, wygrywa. Dziennikarze ruszyli do boju i po chwili wyłonił się mistrz. Ten tytuł przypadł Barbarze Szyłak (Dziennik Elbląski), która zjadła 5,5 pączka. Następnie przyszła pora na chętnych elblążan. Tu najlepszy okazał się Sebastian Rolnik, który wyrównał wynik poprzedniczki.

Po takiej słodkiej uczcie przyjdzie czas na spalanie tłuszczyku. Ilości kalorii, jakie pochłonęli zawodnicy to ok. 2000. Najprzyjemniejszymi sposobami, aby spalić taką ilość to m.in. bieganie przez półtorej godziny albo gimnastykowanie się przez siedem. Już niedługo zaczyna się post, więc może w tym czasie warto pomyśleć o rezygnacji z łakoci.

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%