Olimpia Elbląg zmierzy się na wyjeździe z MKS Korsze. Rywal to bardzo słaby zespół, który w III lidze walczy w głównej mierze o honor. Spotkanie w sobotę o godzinie 15.30

Sprawdź relacje tutaj

Gospodarze są na krawędzi spadku do czwartej ligi, to znaczy na piąty poziom rozgrywkowy. To efekt reorganizacji rozgrywek mających stworzyć kilka grup na tym poziomie. Korsze przegrywają w zasadzie ze wszystkimi zespołami. Potrafiły ograć tylko te najsłabsze i to na własnym terenie. Miejscowi dysponują bardzo słabym atakiem i obroną. W zasadzie trudno jest przedstawić solidny argument za tym, że Korsze będą jeszcze walczyć o utrzymanie w lidze. W dotychczasowych spotkaniach zdobyły 6 punktów.

Olimpia w niedawnych spotkaniach potrafiła strzelać mnóstwo bramek. Cieszy postawa Antona Kołosowa, który w lidze trafił z Wasilkowem. Oprócz niego warto jeszcze dopingować Pawła Piceluka, który jest skuteczniejszy na wyjazdach. To będzie dla niego szansa na wzbogacenie dorobku bramkowego. Trener Adam Boros postawił na ten duet w ataku, który dobrze współpracował na boisku w rywalizacji na stadionie miejskim.