› sport
07:45 / 17.12.2016

Młode Polki przegrały ze Startem (+zdjęcia)

Młode Polki przegrały ze Startem (+zdjęcia)

fot. Amadeusz Żołdak

Wczoraj (16 grudnia) w Hali Sportowo-Widowiskowej ruszył Międzynarodowy Turniej Piłki Ręcznej o Puchar Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Gospodarzem zawodów jest Kram Start Elbląg, a o wygraną rywalizuje z 3 innymi zespołami: Vistalem Gdynią oraz młodzieżową reprezentacją Polski oraz Chin. W meczu otwierającym turniej wybranki szkoleniowca Tomasza Konitza mierzyły się z elblążankami i choć dobrze weszły w to spotkanie, z czasem wytraciły początkową bojowość. Duża w tym zasługa podopiecznych Andrzeja Niewrzawy, które jeszcze przed przerwą zyskały dużą przewagę, aby ostatecznie wygrać 32 do 23. Dzisiaj do boju ruszą następne drużyny. Start zagra z inną młodzieżówką, tym razem z Chińskiej Republiki Ludowej.

Nasze zawodniczki mają przed sobą gorączkowy okres przedświąteczny. Przygotowania do drugiej rundy sezonu trwają w pełni, a sprawdzianem postępów będą następujące po sobie turnieje - w Elblągu (potrwa do niedzieli) oraz Koszalinie (od 20 do 21 grudnia). W trakcie tych 5 dni elblążanki wystąpią aż siedmiokrotnie, a potem odpoczną w końcu od piłki ręcznej, aby oddać się celebracji Świąt Bożego Narodzenia. Do rywalizacji o punkty powrócą tydzień po nowym roku - 7 stycznia meczem z Piotrcovią Piotrków Trybunalski (wyjazd).

W składzie na młodzieżowe reprezentantki Polski brakowało wypoczywającej po Mistrzostwach Europy rozgrywającej Ewy Andrzejewskiej, zmagającej się z kontuzją Aleksandry Stokłosy oraz Joanny Wagi. Swoje szanse otrzymały w zamian Dominika Hawryszko, Alicja Klarkowska i Maria Michalska. Na trybunach z kolei pojawił się pierwszy trener seniorskiej kadry Leszek Krowicki. Od celnego rzutu rozpoczęła podopieczna szkoleniowca polskiej kadry ze Szwecji Natalia Nosek, która zaskoczyła Klaudię Powagę potężną lewą z drugiej linii. Po rzucie karnym Wiktorii Gliwińskiej było 2:0 dla biało-czerwonych. Gospodynie potrzebowały odrobiny czasu, aby uskutecznić swoją grę, ale dzięki sprytowi Pauliny Muchockiej udało się to jeszcze w 3 minucie. Kolejne ataki z jednej i drugiej strony przynosiły za każdym razem bramkę, ale wynik krążył nieustannie wokół remisu (3:3, 5:5, 8:8). W 20 minucie nadal żadna ekipa nie osiągnęła przewagi, ale szczypiornistki Tomasza Konitza miały coraz większe kłopoty z konstruowaniem prowadzących do szczęśliwego finału akcji. Coraz częściej czyhały na błąd elblążanek, ale te z upływającymi sekundami przytrafiały się dużo rzadziej. Jeszcze w 24 minucie Gliwińska efektownie związała rywalki ścinając akcję ze skrzydła do środka i pokonała bramkarkę Startu, ale był to ostatni skuteczny atak Polek w pierwszej części. Do końca połowy trafiały tylko i wyłącznie gospodynie turnieju, dzięki czemu zyskały aż ośmiobramkową zaliczkę (19:11).

Druga odsłona rozpoczęła się identycznie jak poprzednia. Dwie skuteczne akcje przeprowadziły reprezentantki kraju, a w roli egzekutorki wystąpiła Natalia Stokowiec. Do 40 minuty meczu tylko utalentowana skrzydłowa zdobywała bramki dla swojej drużyny. Wśród elblążanek brylowało zdecydowanie więcej nazwisk: Dankowska, Świerżewska, Muchocka, Lisewska, Jędrzejczyk oraz nade wszystko najlepsza zawodniczka drużyny w pierwszej rundzie sezonu Superligi Magda Balsam. Gdy nasza skrzydłowa włączała wyższy bieg, rywalki mogły jedynie oglądać jej plecy. W 43 minucie Start wygrywał już 10 bramkami (26:16) i trener zespołu mógł w spokoju przetestować na parkiecie wszystkie szczypiornistki. Swoje okazje do gry otrzymała Gerej, Szopińska, Klarkowska, Hawryszko oraz filigranowa Michalska, która szukała przestrzeni na boku boiska. Prawdziwy popis dawała jednak wszędobylska Aleksandra Jędrzejczyk. Skrzydłowa (teoretycznie) Startu wystąpiła w tym meczu właściwie na każdej pozycji z wyłączeniem bramki. Raz po raz energicznie rozpychała się na środku, aby za moment zniknąć z radarów defensywy i wyskoczyć w zupełnie innymi miejscu. Na 5 minut przed zakończeniem przewaga nadal wynosiła 10 goli (30:20). Bramkę numer 31 dla gospodyń rzuciła Michalska, a 32 Świerżewska i po końcowej syrenie z wygranej 32 do 23 cieszyły się elblążanki.

Kram Start Elbląg - Polska 32:23 [19:11]

KSE: Szywerska, Powaga, Klarkowska - Balsam 6, Szopińska, Jędrzejczyk 5, Hawryszko, Lisewska 5, Michalska 1, Dankowska 4, Gerej 1, Kwiecińska 2, Świerżewska 4, Muchocka 2, Grobelska 2.

Trener: Andrzej Niewrzawa.

Już dzisiaj o godzinie 11:00 kolejne mecze. Najpierw w szranki staną dwie pozostałe drużyny, które biorą udział w turnieju, czyli młodzieżowa reprezentacja Chin oraz Vistal Gdynia. O 15:00 do pojedynku z gdyniankami staną polskie kadrowiczki, a na sam koniec (17:00) na boisko wyjdą elblążanki oraz raz jeszcze Chinki.

ELBLĄG (16-18 grudnia) - Hala Sportowo-Widowiskowa al. Grunwaldzka 135

piątek (16.12):

17:00 - Młodzieżowa Reprezentacja Polski vs. Kram Start Elbląg 23:32 [11:19]

sobota (17.12):

11:00 - Młodzieżowa Reprezentacja Chin vs. Vistal Gdynia

15:00 - Młodzieżowa Reprezentacja Polski vs. Vistal Gdynia

17:00 - Młodzieżowa Reprezentacja Chin vs. Kram Start Elbląg

niedziela (18.12):

11:00 - Młodzieżowa Reprezentacja Chin vs. Młodzieżowa Reprezentacja Polski

13:00 - Vistal Gdynia vs. Kram Start Elbląg

14:30 - Zakończenie Turnieju

 

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%

Zdjęcia ilość zdjęć 50