Młodzi niezadowoleni wyjdą jutro na ulice
Skrzyknęli się na portalu społecznościowym facebook. Mają zamiar w piątek zamanifestować swoje niezadowolenie z sytuacji w kraju, organizując przemarsz ulicami Elbląga. Młodzi elblążanie chcą pokazać, że to się dzieje wokół nich niekoniecznie musi im się podobać. Swój udział w manifestacji zapowiadają też kibice piłkarscy. Nad bezpieczeństwem uczestników czuwać będzie elbląska policja.
Do tej pory na koncie facebookowym "Elbląg wychodzi na ulice" swój udział w wydarzeniu zadeklarowały 362 osoby. Ile z nich znajdzie się jutro o godz. 17.00 pod Bramą Targową? Tego nie wiadomo. Wiadomo, że młodzi mają zgodę Urzędu Miejskiego w Elblągu na organizację zgromadzenia. Została też ustalona trasa przemarszu.
Akcja będzie trwała w piątek od 17.00 do 18.30. Zacznie się pod Bramą Targową. Następnie uczestnicy spotkania mają przejść ulicami: Stary Rynek - Wigilijna - Giermków - Hetmańska - 12 Lutego - Teatralna - Plac Jagiellończyka.
Organizatorzy marszu, choć wszelkiej maści politycy i działacze społeczni próbują zawłaszczyć sobie akcję, odżegnują się od jakichkolwiek preferencji politycznych. - Żeby wszystko było jasne, bo niektórzy mają wątpliwości: organizatorka nie odwołuje w programie manifestacji do stricte "obalenia Rządu". To brzmi jak zamach na demokrację, co jest przestępstwem przeciwko Rzeczypospolitej. Jest to tylko pokojowa manifestacja zgodna z literą prawa i konstytucyjnym prawem do zrzeszania się, w celu czynnego wyrażenia swojego niezadowolenia z powodu działań Rządu - informuje Jaka Szynkielewska.
Choć przeglądając facebookowy profil organizatorki można zauważyć, że bliskie są jej ideały narodowców.
Udział w manifestacji zapowiadają też kibice Olimpii Elbląg. Czy będzie to spokojna demonstracja czy też przerodzi się w burdy? Elbląska policja również zapowiada swoją obecność pod Bramą Targową.
- Będziemy zabezpieczali to wydarzenie - informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji.
Organizatorka akcji, Jaka Szynkielewska informuje, że "jeżeli manifestacja ma zamiar przerodzić się w zadymę czy "zamieszki", lub jakąkolwiek inną formę nielegalną, naruszającą dobro i porządek publiczny, to oficjalnie z niej występuję".