Mniejsze diety dla radnych, którzy opuszczają sesje Rady Miasta
Na wstępnie musimy przyznać, że uchwała ta nie została przegłosowana w Elblągu. Gdyby tak się stało, byłoby to prawdopodobnie najbardziej huczną, medialną informacją związaną z Radą Miejską. Dlatego przedstawiamy Jaworzno, jak wzór do naśladowania. A przynajmniej pod tym względem.
Właśnie tam radni zdecydowali że będą otrzymywać mniejsze diety, jeżeli opuszczą sesje Rady Miasta i obrady komisji. Uchwała została przegłosowana 13 głosami "za", 4 "przeciwnymi i 1 "wstrzymującym się". Na jej mocy od przyszłego roku radni, którzy opuszczają posiedzenia Rady Miejskiej, będą mieli pomniejszaną wysokość diety.
Projekt zakłada, że wysokość diet ulegnie zmniejszeniu o 30 proc. za każdą nieobecność na sesji i o 10 proc. za każdą nieobecność na posiedzeniu komisji stałej lub doraźnej. Rady nie otrzyma też diety, jeżeli nie będzie uczestniczyć w żadnym, zwołanym w danym miesiącu posiedzeniu lub komisji. Wyjątkiem pozostaną sesje nadzwyczajnej. Tam nieobecność nie będzie powodem dla pomniejszenia diety.
Patrząc na ostatnie sesje Rady Miasta, odnosimy wrażenie, że przydałoby się u nas wprowadzenie zapisu o zmniejszeniu diety za wstrzymywanie się od głosowania uchwał lub nieuczestniczenie w ich głosowaniu pomimo obecności na sesji.
Jesteście za, czy przeciw? A może macie swoje, ciekawe pomysły na zmiany w Radzie Miasta?