› bieżące
11:32 / 28.12.2014

Most unijny uszkodzony. Czy jest zagrożeniem dla kierowców?

Most unijny uszkodzony. Czy jest zagrożeniem dla kierowców?

fot. Konrad Kosacz

Kilka dni temu otrzymaliśmy telefon od naszego Czytelnika, który zwrócił nam uwagę na most unijny w ciągu Trasy Unii Europejskiej. Według naszego rozmówcy ta stosunkowo świeża budowa musi zostać wyremontowana, podobnie jak wiadukt kilkaset metrów dalej w kierunku DK7. Postanowiliśmy sprawdzić tę informację.

Kierowcy, którzy podróżują przez most unijny, mogą poczuć, że coś jest nie tak. Zawieszenie pojazdów pracuje mocniej i głośniej w dwóch miejscach: przy zjeździe z mostu w kierunku miasta oraz przy zjeździe w kierunku Nowodworskiej. W obu przypadkach, jak ustaliliśmy w Urzędzie Miejskim w Elbląg, uszkodzone są tak zwane dylatacje. Czym są? Według definicji z Wikipedii jest to „szczelina celowo utworzona w konstrukcji architektonicznej. Wydzielone elementy lub ich fragmenty samodzielnie przenoszą przewidywane obciążenia, odkształcenia i przesunięcia.”

Według informacji uzyskanych w Urzędzie Miejskim, usterka ta nie powoduje zagrożenia dla bezpieczeństwa kierowców:

- W obrębie przedmiotowego mostu uszkodzeniu uległy dylatacje zlokalizowane przy obu przyczółkach mostu. Powyższe powoduje niewłaściwą współpracę poszczególnych elementów nośnych konstrukcji, w szczególności skrajnych przęseł. Ma to z kolei wpływ na szybsze zużycie i niszczenie materiału tych elementów, w tym konstrukcji płyty żelbetowej pomostu i nawierzchni drogowej oraz może spowodować uszkodzenie lub awarię łożysk na podporach. Obecny stan dylatacji i pozostałych elementów konstrukcyjnych nie powoduje na dzień dzisiejszy zagrożenia dla bezpieczeństwa zdrowia i życia kierowców.

Dodatkowo ustaliliśmy, że dylatacje muszą być wymienione w 2015 roku ze względu na możliwość uszkodzeń i niszczenia elementów konstrukcyjnych.

- Dylatacje blokowe zostaną zastąpione innym typem - odpornym na ruch ciężkich pojazdów, naprawione zostaną powstałe drobne uszkodzenia konstrukcji pomostu oraz nawierzchni.

Koszt tych prac szacuje się na około 700 tys zł, a ich wykonanie realizowane będzie przy możliwym, maksymalnym utrzymaniu ruchu kołowego. To informacja ważna dla kierowców, którzy przez most wracają z pracy do domu. Problemem jest wyłonienie w drodze przetargu wykonawcy, który podejmie się realizacji zadania:

- Nadmieniamy, że przetarg na odnowę przedmiotowych dylatacji był przeprowadzony w III kwartale 2014 roku lecz z uwagi na ceny ofert przewyższające środki przeznaczone w budżecie Miasta został on unieważniony. Dodatkowo w IV kwartale 2014 r. (po unieważnieniu przetargu na wymianę dylatacji) Miasto, po konsultacji z przedstawicielem producenta istniejących dylatacji, zleciło tymczasowe zabezpieczenie urządzeń dylatacyjnych poprzez uzupełnienie ubytków w płycie pomostu pod  dylatacjami. Powyższe ma na celu zmniejszenie negatywnego oddziaływania obciążeń dynamicznych od kół pojazdów do czasu przeprowadzenia wymiany dylatacji w roku 2015.

6
0
oceń tekst 6 głosów 100%