Most unijny uszkodzony. Czy jest zagrożeniem dla kierowców?
fot. Konrad Kosacz
Kilka dni temu otrzymaliśmy telefon od naszego Czytelnika, który zwrócił nam uwagę na most unijny w ciągu Trasy Unii Europejskiej. Według naszego rozmówcy ta stosunkowo świeża budowa musi zostać wyremontowana, podobnie jak wiadukt kilkaset metrów dalej w kierunku DK7. Postanowiliśmy sprawdzić tę informację.
Kierowcy, którzy podróżują przez most unijny, mogą poczuć, że coś jest nie tak. Zawieszenie pojazdów pracuje mocniej i głośniej w dwóch miejscach: przy zjeździe z mostu w kierunku miasta oraz przy zjeździe w kierunku Nowodworskiej. W obu przypadkach, jak ustaliliśmy w Urzędzie Miejskim w Elbląg, uszkodzone są tak zwane dylatacje. Czym są? Według definicji z Wikipedii jest to „szczelina celowo utworzona w konstrukcji architektonicznej. Wydzielone elementy lub ich fragmenty samodzielnie przenoszą przewidywane obciążenia, odkształcenia i przesunięcia.”
Według informacji uzyskanych w Urzędzie Miejskim, usterka ta nie powoduje zagrożenia dla bezpieczeństwa kierowców:
- W obrębie przedmiotowego mostu uszkodzeniu uległy dylatacje zlokalizowane przy obu przyczółkach mostu. Powyższe powoduje niewłaściwą współpracę poszczególnych elementów nośnych konstrukcji, w szczególności skrajnych przęseł. Ma to z kolei wpływ na szybsze zużycie i niszczenie materiału tych elementów, w tym konstrukcji płyty żelbetowej pomostu i nawierzchni drogowej oraz może spowodować uszkodzenie lub awarię łożysk na podporach. Obecny stan dylatacji i pozostałych elementów konstrukcyjnych nie powoduje na dzień dzisiejszy zagrożenia dla bezpieczeństwa zdrowia i życia kierowców.
Dodatkowo ustaliliśmy, że dylatacje muszą być wymienione w 2015 roku ze względu na możliwość uszkodzeń i niszczenia elementów konstrukcyjnych.
- Dylatacje blokowe zostaną zastąpione innym typem - odpornym na ruch ciężkich pojazdów, naprawione zostaną powstałe drobne uszkodzenia konstrukcji pomostu oraz nawierzchni.
Koszt tych prac szacuje się na około 700 tys zł, a ich wykonanie realizowane będzie przy możliwym, maksymalnym utrzymaniu ruchu kołowego. To informacja ważna dla kierowców, którzy przez most wracają z pracy do domu. Problemem jest wyłonienie w drodze przetargu wykonawcy, który podejmie się realizacji zadania:
- Nadmieniamy, że przetarg na odnowę przedmiotowych dylatacji był przeprowadzony w III kwartale 2014 roku lecz z uwagi na ceny ofert przewyższające środki przeznaczone w budżecie Miasta został on unieważniony. Dodatkowo w IV kwartale 2014 r. (po unieważnieniu przetargu na wymianę dylatacji) Miasto, po konsultacji z przedstawicielem producenta istniejących dylatacji, zleciło tymczasowe zabezpieczenie urządzeń dylatacyjnych poprzez uzupełnienie ubytków w płycie pomostu pod dylatacjami. Powyższe ma na celu zmniejszenie negatywnego oddziaływania obciążeń dynamicznych od kół pojazdów do czasu przeprowadzenia wymiany dylatacji w roku 2015.