Kobiety, które urodziły dzieci dzisiaj, mogą śmiało mówić o szczęściu. Od 1 września 2013 r. urlop macierzyński, który trwa teraz 24 tygodnie, będzie można wydłużyć o kolejne 26 tygodni. Z tego przywileju będą mogli skorzystać rodzice, których dziecko urodzi się po tej dacie, ale i ci, którzy w tym czasie będą na urlopie. Na elbląskich porodówkach wyścigu z czasem nie było.

- Wczoraj do północy urodziło się tylko jedno dziecko, a dziś już po północy pięcioro – mówi Małgorzata Twardowska, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala w Elblągu. Na szczęście nie było sytuacji, żeby panie prosiły lekarzy o wstrzymanie akcji porodowej. Być może porozumiewały się ze swoimi pociechami będącymi w brzuchu – dodaje rzeczniczka.

Projekt nowelizacji Kodeksu pracy wydłużający urlopy macierzyńskie do roku ma zacząć obowiązywać 1 września br. Zgodnie z zapowiedziami rządu projekt ma trafić do Sejmu wiosną.

Dotychczas przepisy dotyczące urlopów macierzyńskich obejmowały rodziców dzieci urodzonych dopiero po ich wejściu w życie. Tym razem rząd postanowił, że z nowych przepisów skorzystać mają wszystkie osoby przebywające na urlopie w momencie ich wejścia w życie. Obecnie urlop macierzyński trwa 24 tygodnie, co oznacza, że 1 września prawo do urlopów będą mieć rodzice dzieci urodzonych po 17 marca. Wywołało to protesty, powstał ruch "Matek Pierwszego Kwartału", który domaga się, by nowymi przepisami objąć cały rocznik 2013.