› daj znać
09:32 / 06.06.2016

Na ul. Częstochowskiej doszczętnie spalił się samochód osobowy

Na ul. Częstochowskiej doszczętnie spalił się samochód osobowy

fot. Bartłomiej Ryś

Na ulicy Częstochowskiej interweniowali dziś rano strażacy, którzy dogasili pożar samochodu osobowego. Fiat Punto spłonął doszczętnie. Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

Jak poinformował nas Jakub Sawicki z biura prasowego KMP Elbląg, 68-letni kierowca fiata wyjeżdżał ze szpitala wojewódzkiego z żoną, z którą był na badaniach. Podczas podjazdu pod górę, w kierunku Fromborskiej zauważył dym wydobywający się spod maski pojazdu. Nie spanikował, skręcił w ulicę Częstochowską po to, aby uniknąć korka i nie stworzyć zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego. Wyjął gaśnicę i próbował ugasić pożar, niestety, nieskutecznie.

Musieli interweniować strażacy. Niestety, z samochodu nie pozostało nic. Został on przetransportowany na lawecie na parking. Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał, a ulica Częstochowska na czas pracy strażaków była zablokowana.

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%

Powiązane artykuły

Spalone auto – odpowie mechanik?

08.06.2016 komentarzy 2

W miniony piątek na ulicy Częstochowskiej doszczętnie spalił się osobowy fiat punto, którym podróżowało starsze małżeństwo. Na szczęście w tym...

Zdjęcia ilość zdjęć 6