› bieżące
11:48 / 17.09.2015

Nagłe zniknięcie Edmunda Szweda

Nagłe zniknięcie Edmunda Szweda

fot. BR / archiwum elblag.net

Kandydat na fotel Prezydenta Elbląga, który w ostatnich wyborach zajął trzecie miejsce nagle... znikł. Mowa tu oczywiście nie o samym reprezentancie Obywatelskiego Elbląga, ale o olbrzymim banerze reklamowym z podobizną polityka. Swego czasu wywołał on sporą falę negatywnych komentarzy.

Edmund Szwed wraz ze swoim Obywatelskim Elblągiem rozpoczął kampanię wyborczą najszybciej. Mowa tu oczywiście o kampanii przed wyborami samorządowymi, w których Szwed startował jako kandydat na fotel Prezydenta Miasta. Dzień przed pierwszą, słynną już, galą disco polo na Placu Jagiellończyka, komitet wykupił miejsce reklamowe w spółdzielni Sielanka i zawiesił olbrzymi baner reklamowy z podobizną kandydata. Poniżej widniał napis „Edmund Szwed – Naprawię Elbląg”.

Nie ma się co oszukiwać – to jedno z najdroższych, ale i najbardziej widocznych miejsc reklamowych w Elblągu. Blok, na którym zawisł baner jest usytuowany przy ul. Królewieckiej, w samym centrum miasta. Jest widoczny nawet z drugiego końca ul. Nowowiejskiej.

Kampania się zakończyła, ale baner pozostał. Znikł tylko z niego napis „sfinansowano ze środków KWW Obywatelski Elbląg”. Pozostała podobizna polityka i hasło „Naprawię Elbląg”.

Baner, trudno powiedzieć dlaczego, zaczął denerwować elblążan. Elbląskie media dowiedziały się, że Szwed wykupił powierzchnię reklamową jako osoba prywatna. Umowa ze spółdzielnią Sielanka obowiązywała do sierpnia 2015 roku. Jest więc możliwość, że umowa zakończyła się, a tym samym baner znikł.

Warto podkreślić, że polityk na łamach gazety portel.pl zapowiadał, że od lutego 2015 roku w opisywanym miejscu miała zawisnąć reklama nowej inicjatywy medialnej. Tak się jednak nie stało – do ostatnich dni na wieżowcu przy Królewieckiej wisiała wyłącznie podobizna polityka.

Próbowaliśmy skontaktować się ze spółdzielnią Sielanka w tej sprawie, jednakże poinformowano nas, że w tej sprawie może rozmawiać tylko prezes. Wysłaliśmy więc e-mail, w którym zapytaliśmy m.in. o to, czy w spółdzielni Sielanka to prezes zajmuje się sprzedażą powierzchni reklamowych. Do tematu powrócimy.

22
15
oceń tekst 37 głosów 59%