› bieżące
11:06 / 30.05.2013

Najbardziej nietypowe kradzieże. Skradziono wodę, prąd a nawet postacie z gier

Najbardziej nietypowe kradzieże. Skradziono wodę, prąd a nawet postacie z gier

Ukraść można dosłownie wszystko – wiedzą to dobrze policjanci, którzy zajmują się sprawami najróżniejszych kradzieży lub oszustw. Tylko w tym tygodniu do elbląskiej komendy policji trafiły sprawy: kradzieży 120 m3… wody, kradzież prądu na kwotę nie mniejszą niż 300 złotych, a także kradzież dwóch postaci z gier komputerowych o wartości około 1500 złotych. Sprawcy tych czynów staną teraz przed sądem.

Z pozoru nawet najdziwniejszy czyn może być poważnym przestępstwem. Poważnie zaczyna się robić w momencie, gdy wchodzą w grę (nawet komputerową) wartościowe przedmioty lub wirtualne postacie, których wartość można określić. Taką właśnie kradzież zgłosił w Elblągu mężczyzna, miłośnik gier komputerowych. Nasz gracz wieczorem wyłączył komputer i położył się spać. Gdy rano ponownie go włączył i zalogował się do gry stwierdził, że nie ma już „Dzikiego strażnika” oraz „Wojownika Ninja” – postacie zniknęły. Sprawca ukradł jednak nie tylko same postacie, ale również ich „wyposażenie”, a wiadomo przecież, że wszystkie magiczne przedmioty są teraz w cenie. Łączna wartość szkody przekroczyła więc 1500 złotych. Policjanci prowadzą tę sprawę, i tu już bez żartów jako przestępstwo z art. 268 Kodeksu Karnego, a więc usuwanie danych informatycznych. Kara jaka za to grozi to maksymalnie 5 lat pozbawienia wolności.

Nieco prostszą kwalifikację może mieć kradzież wody poprzez nielegalne przyłącze lub taka sama (ale już poprzez inne przyłącze)kradzież prądu. Ciekawe bywa jednak w tym przypadku tłumaczenie się sprawcy kradzieży. Policjanci z wydziału zwalczania przestępstw gospodarczych usłyszeli ostatnio od podejrzewanej o kradzież prądu kobiety, że powodem tego czynu było to, iż pracownicy zakładu energetycznego odłączyli prąd oraz zdjęli licznik w jej lokalu. Kilka dni później prąd został podłączony… już bez licznika. Jak ustalili funkcjonariusze prąd odłączono ponieważ prowadząca lokal kobieta nie płaciła za niego i miała spore zalęgłości. Teraz usłyszy zarzut kradzieży energii elektrycznej. Odpowie również za nielegalne przyłącze. Może jej grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

mł. asp. Krzysztof Nowacki
oficer prasowy KMP w Elbląg

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%