Pracujący w Londynie architekt David Ajasa-Adekunle postanowił zaprojektować jedyną w swoim rodzaju przestrzeń do pracy. Przyszło mu do głowy, że idealna byłaby... szopka. Tylko w wersji nowoczesnej. Tak powstały Tetra-Sheds. Zamysł jest taki, że w ekscentrycznym biurze wzrośnie wydajność naszej pracy i staniemy się bardziej kreatywni.

Choć wyglądają, jakby pasowały na zboczu góry, pomieszczenia przeznaczono do postawienia w większych halach biurowych. Każda budka służyłaby jednemu lub dwu pracownikom.

W środku znajdują się biurka, oświetlenie i półki do przechowywania dokumentów. Budkę można otworzyć, by wpuścić światło z zewnątrz lub zamknąć, by zapewnić sobie spokój i prywatność.

Kilka sztuk Tetra-Shed można postawić obok siebie, minimalizując zużycie przestrzeni i tworząc wioskę w sercu miasta.

Nietypowe rozwiązanie biurowe będzie w sprzedaży w przyszłym roku.

gizmodo