Nasz Czytelnik alarmuje: "Nie ma żadnych planów rozwoju kolei w okolicy Elbląga"
fot. Marcin Mongiałło
Otrzymaliśmy list od Pana Tomasza, naszego Czytelnika, który jest mocno zaniepokojony sytuacją po podpisaniu przez PKP PLK kolejnej umowy inwestycyjnej na terenie województwa warmińsko-mazurskiego. Nie ma tam mowy o liniach kolejowych dotyczących Elbląga.
Poniżej publikujemy list w całości:
18.09 PKP PLK podpisały kolejną umowę inwestycyjną na terenie woj. warmińsko-mazurskiego. Jak mówił Pan Ireneusz Merchel - prezes PKP PLK - dzięki inwestycją, całe województwo będzie zmodernizowane. Co będzie modernizowane? Linia Olsztyn - Działdowo, Olsztyn - Gutkowo, Gutkowo - Braniewo, Szczytno - Ełk.
A gdzie w tym wszystkim jest Elbląg? Niestety jesteśmy w tym województwie, a na dodatek jesteśmy dyskryminowani. Nie ma ŻADNYCH planów do rozwoju linii kolejowych w rejonie Elbląga. A czy są potrzebne? TAK! Stan czynnych linii czyli Elbląg - Malbork i Elbląg - Gutkowo jest zły, miejscami nawet bardzo. Linia Nadzalewowa zamknięta. Linia Elbląg - Braniewo zamknięta.
Nie mówią, że w związku z przekopem mierzei i coraz większej liczbie pasażerów powinno się planować takie linie jak Elbląg - Gdańsk, czy Elbląg - Iława (-Warszawa).
Państwo jako elbląskie media macie większe możliwości do działania, czy to w rozmowach czy za pomocą artykułów. Bardzo proszę o interwencję w tej sprawie. Tu chodzi o przyszłość naszego miasta.