Nasz Czytelnik: „W Elblągu najłatwiej stracić zasiłek chorobowy”
Nasz Czytelnik jest zdania, że elbląski ZUS to: „To dramat i tragedia, najłatwiej tu stracić zasiłek chorobowy”. ZUS tłumaczy, że wszystko jest w porządku.
Nasz Czytelnik, pan Łukasz surowo ocenia elbląski ZUS:
Lekarz orzecznik ZUS zbyt pochopnie pozbawia zasiłku chorobowego. Kontrole zwolnień lekarskich wykazały, że znacznie więcej elblążan niż olsztynian pozbawiono zasiłku chorobowego.
Oto wyniki kontroli o której wspomina nasz Czytelnik:
W wyniku takiej kontroli w Olsztynie zostało skróconych 251 zaświadczeń lekarskich, łącznie na 1710 dni, co daje kwotę prawie 107 tys. zł. Natomiast w Elblągu wydano 455 decyzji pozbawiających prawa do zasiłku na okres 3208 dni i kwotę prawie 200 tys. zł
- źródło ZUS.
Oto odpowiedź regionalnego rzecznika prasowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych:
Proszę wziąć pod uwagę fakt, iż w Elblągu odbyła się większa liczba badań przez lekarza Orzecznika i dlatego liczba wydanych decyzji pozbawiających prawa do zasiłku jest również większa. Oznacza to, że stan zdrowia tych osób, na dzień badania polepszył się i były one zdolne do pracy. Po wydaniu orzeczenia lekarskiego skracającego ważność zaświadczenia lekarskiego, ZUS wydaje decyzję odmawiającą prawa do zasiłku od następnego dnia, w którym nastąpiło badanie.
Od takiej decyzji służy odwołanie do Sądu, tak samo jak od każdej innej decyzji. Wyroki Sądu są korzystne zarówno dla ZUS, jak i dla naszych klientów. To Sąd decyduje, która strona ma rację, a Zakład zawsze stosuje się do wyroku Sądu
- wyjaśnia Anna Ilukiewicz, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa warmińsko-mazurskiego
Nasz Czytelnik wskazuje, że wiele spraw ZUS przegrywa w sądzie.
Oczywiście ZUS nie ponosi żadnej odpowiedzialności, a więc nie płaci za przegrane sprawy, może sądzić się do oporu i to robi.