Jak pisaliśmy, na skrzyżowaniu 12 Lutego-Królewiecka-Teatralna-Nowowiejska dokonano korekty sygnalizacji świetlnej – wydłużając czas przejazdu dla kierowców. Jak jednak informują nasi Czytelnicy, korzystne dla zmotoryzowanych zmiany trwały krótko. Teraz ma być już jak było – na przejazd z Nowowiejskiej na Teatralną „łapią się” dwa, najwyżej trzy auta.

Korekta sygnalizacji zapowiedziana, jak informowaliście, jeszcze w sierpniu przez Zarząd Dróg także nie była optymalna, ale pozwalała na przejechanie pięciu-sześciu pojazdów. Ale, jak się okazało i to było za wiele. Wczoraj przekonałem się, że na tym skrzyżowaniu wszystko wróciło do starego – mówi pan Michał 46-letni elblążanin, który w środę (11 października) jechał po południu z ulicy Nowowiejskiej w kierunku ulicy Teatralnej.

Nasz Czytelnik, jak opowiada, był na czerwonych światłach trzeci nie udało mu się przejechać na pierwszych zielonych światłach.

Przejechały tylko dwa samochody, ja ruszyłem dopiero na drugich światłach. To skandal – oburza się kierowca.

Mężczyzna nie wierzy już zapewnieniom Departamentu Zarządu Dróg, że w tym miejscu „będzie regulować funkcjonowanie sygnalizacji do stanu optymalnego”.

Chyba, że za stan „optymalny” uznamy włączenie czerwonych świateł na stałe – kończy złośliwie nasz rozmówca.