Wiem pewnie mój list i apel niewiele da, ale powiem szczerze, nie jestem w stanie spać od środy, kiedy obejrzałam nagrania z udziałem kandydata na Prezydenta Jerzego Wilka. Byłam za odwołaniem Grzegorza Nowaczyka, uważałam, że zagłosuje na Pana Jerzego Wilka w II turze wyborów ale po wyjaśnieniach czwartkowych i piątkowych nie mogłabym stanąć przed lustrem wiedząc co robię miastu, Polsce i przyszłym młodszym pokoleniom.

Mam 55 lat. Nazywam się Marta, nie chciałabym ujawniać swojego nazwiska gdyż obawiam się, że trafię na „czarną listę” Pana Jerzego Wilka.

Wysyłam swój apel do wszystkich lokalnych mediów jakie znam.

Nie będę miała żalu jeśli nikt mego listu nie opublikuje bo zdaję sobie sprawę jak wiele Państwo mają do stracenia. W końcu zatrudniacie Państwo pracowników, dajecie pracę w tych trudnych obecnie czasach w Elblągu i Polsce. Dbajcie o swoich pracowników i swoje rodziny przede wszystkim bo politycy o nas nie dbają niestety. Będzie mi jednak miło jeśli przeczytacie moją myśl do końca i przynajmniej przekażecie ją swoim znajomym.

Nie znam się na polityce ale myślę, że nie liczą się szyldy a ludzie!

Otóż jak już wspomniałam byłam za odwołaniem Grzegorza Nowaczyka. Sądzę, że tam w Ratuszu jak opisywały media doszło do nadużyć i wykorzystania swoich stanowisk do interesów prywatnych. W dniu referendum cieszyłam się bardzo z tego, że Elblążanie odwołali władze i idzie lepsze w Elblągu. Przyjdą nowe zasady i standardy demokracji. Bardziej będzie myślało się o ludziach a mniej o wykorzystywaniu władzy do swoich celów.

W I Turze wyborów wybraliśmy Jerzego Wilka i Elżbietę Gelert. Stwierdziłam, że warto będzie postawić na Pana Jerzego Wilka. Owszem może nie poszło mu w Spółdzielni Inwalidów ELSIN ale to się zdarza, jest kryzys i nie takie firmy jak Spółdzielnia produkująca szczotki ma kłopoty finansowe.

Mimo wszystko uważałam, że jest po prostu dobrym i ciepłym człowiekiem. Jakby nie patrząc ma kontakt codzienny z inwalidami, osobami niepełnosprawnymi co uczy serca i poszanowania drugiego człowieka a po drugie jego partia i Jarosław Kaczyński mówią o tym, że są lepsi od Platformy Obywatelskiej.

Tymczasem podczas nagrania słyszę jak Jerzy Wilk jest wulgarnym, pozbawionym skrupułów człowiekiem, który pod płaszczykiem ciepłej i miłej postury mężczyzny jaką posiada kryje swoje szalone ambicje do zarządzania ludźmi.

Zarządzania nami Elblążanami, dzielenia nas na lepszych i gorszych. Nie jestem w stanie zebrać myśli ale uważam, że tak być nie powinno.

Grzegorzowi Nowaczykowi zarzucono arogancję i butę, choć takich słów z jego ust nie usłyszałam. Pan Jerzy Wilk jeszcze nie jest Prezydentem a już pokazał jak myśli o ludziach, o Elblążanach i o mnie.

Dziwi mnie też to, że PiS broni go z taką łatwością, nie ma żadnej skruchy i przeprosin. My mamy rację, Pan Jerzy Wilk mówi męskim językiem. Jako kobieta, żona i matka 2 dzieci byłoby mi wstyd gdyby takim językiem posługiwał się mój mąż. Jestem ciekawa co myśli żona Pana Jerzego Wilka zasypiając z nim w środę, czwartek i przyszłe dni. Co myśli po tym jak jej mąż mówi, że dalej mówił by to samo o Elblążanach – z pogardą, nienawiścią oraz tym, że baby są głupie.

Zawiodłam się na Grzegorzu Nowaczyku, teraz na Jerzym Wilku. Pozostała mi Elżbieta Gelert bo obojętnie czy lubię jej partię czy nie to ona jedyna póki co wśród kandydatów się nie skompromitowała.

Rozumiem, że wielu Elblążan uważa, że nie ma sensu iść na wybory ale jak nie pójdziemy to żebyśmy nie żałowali znów tego, że w Urzędzie Miasta jest arogancja i buta.

Liczę, że wybierzemy Elżbietę Gelert – bo jako człowiek jeszcze nie zawiodła. Ale jeśli to zrobi to będę pierwsza by ją odwołać. A Pan Jerzy Wilk mam nadzieję dalej miło będzie podróżował komunikacją miejską bo na limuzynę Prezydenta moim zdaniem nie zasłużył.

Marta
(imię i nazwisko do wiadomości redakcji)