› bieżące
13:06 / 18.08.2017
Nasza Czytelniczka: „Szlag mnie jasny trafia gdy przechodzę ul. Komeńskiego i Słowackiego”
fot. nadesłane
Pani Kasia powiadomiła nas o bulwersującej ją sprawie. Nie może znieść chaszczy przy ul. Słowackiego i Komeńskiego.
Otrzymaliśmy maila od pani Kasi, naszej Czytelniczki:
Piszę, ponieważ szlag mnie jasny trafia gdy mijam codziennie to miejsce. Tereny zielone poza centrum Elbląga są na szarym końcu w kolejce do koszeni trawy, chaszczy i wszystkiego co tam po drodze wyrosło.
Plac „zielony” przy ul. Komeńskiego - rozumiem, że raz już był koszony, jednak uważam, że to za mało.
Jestem mieszkanką ul. Słowackiego, tu też jest „pięknie”. Liczę na interwencję w tej sprawie.
Tak wygląda piaskownica przy ul. Słowackiego
a tak plac „zielony” przy ul. Komeńskiego