Natasza dziękuje za wszelką pomoc i prosi o wsparcie duchowe. Operacja już 27 marca
fot. Natasza Pęcherzewska
Nie tak dawno prosiliśmy Was o pomoc w zebraniu funduszy dla Nataszy Pęcherzewskiej na niezbędne leczenie pooperacyjne (immunoterapię), rehabilitację, środki uśmierzające ból, konieczne specjalistyczne badania (nie wszystkie są refundowane) oraz odbudowanie kondycji fizycznej i zapewnienie podstawowych potrzeb przez kilka miesięcy po operacji, która odbędzie się już 27 marca. Natsza podziękowała wszystkim darczyńcom za wsparcie, szczodrość i słowa otuchy oraz za bezcenną pomoc w każdej postaci. Dzisiaj prosi Was o wsparcie duchowe.
Drodzy Darczyńcy, Przyjaciele, z całego serca gorąco Wam dziękuję za wsparcie, szczodrość i słowa otuchy, za bezcenną pomoc w każdej postaci. Przekłada się ona wprost na siły i wiarę w to, że dam radę wygrać z chorobą i zmierzyć się ze związaną z nią sytuacją
– napisała.
Operacja ratująca życie Nataszy potrwa około 8 godzin. Zostanie przeprowadzona 27 marca (środa) i będzie polegać na usunięciu węzłów chłonnych, chorej części języka i jednoczesnej rekonstrukcji poprzez pobranie tkanki z uda. Po operacji Natasza pozostanie 2 – 3 tygodni w szpitalu. Konieczna będzie czasowa tracheotomia i żywienie przez sondę. Następnie – w zależności od szybkości gojenia się ran pooperacyjnych – powoli zostaną przywrócone funkcje połykania i mówienia.
Przyznam, że im bliżej operacji – tym bardziej na nią czekam z nadzieją, że skończy się towarzyszący mi od tygodni nieznośny ból, a z drugiej strony tym bardziej się boję. Dlatego bardzo proszę, szczególnie w dniu operacji, o wsparcie duchowe. Trzymajcie mooocno kciuki!
Po styczniowej diagnozie mam wrażenie jakby moje dotychczasowe życie zniknęło. Możliwość pracy, robienia tego, co kocham i wiele innych ważnych aspektów mojego życia. Chcę je odzyskać i dzięki Waszej pomocy, Waszemu niesamowitemu wsparciu, energii, która z niego płynie, uwierzyłam, że jest to możliwe. Kochani, nie wiem, czy zdajecie sobie z tego sprawę, ale bez Waszej pomocy ani wyjazdy i konsultacje w Gliwicach, ani przygotowanie do operacji w postaci specjalnych kroplówek i zabiegów, ani dalsze leczenie po operacji, w mojej obecnej sytuacji, nie byłoby możliwe. Jeszcze raz z całego serca DZIĘKUJĘ!!!
– poinformowała Natasza.
Oczywiście cały czas trwa zbiórka funduszy na leczenie i rehabilitację Nataszy.
Możecie jej pomóc za pośrednictwem profilu na portalu Zrzutka.pl:
https://zrzutka.pl/pomoz-nataszy-pokonac-raka
Pod tym linkiem znajdziecie też dużo więcej informacji na temat Nataszy Pęcherzewskiej.
Przypomnijmy, że Natasza Pęcherzewska wiele lat temu tańczyła Zespole Pieśni i Tańca „Ziemia Elbląska”, następnie współtworzyła Elblaski Klub Tańca „Jantar” (jest instruktorką tańca), dzięki któremu Elbląg jest dzisiaj jednym z najważniejszych ośrodków tańca towarzyskiego w Polsce i Europie.
Jak podkreślają jej przyjaciele, Natasza to osoba o wielkim sercu, radosna, pełna pasji i zaangażowania. Z wykształcenia i zamiłowania pedagog i dogoterapeutka. Od lat współtworzy Fundację Dogtor, jedną z pierwszych w Polsce organizacji zajmujących się dogoterapią. Na co dzień pracuje z osobami niepełnosprawnymi. Przy udziale specjalnie wyszkolonych psów prowadzi zajęcia dla dzieci i dorosłych, pomagając im w rehabilitacji i powrocie do zdrowia.
Niestety, 21 stycznia 2019 r. zdiagnozowano u niej nowotwór złośliwy języka.