Wiele mówi się o tym, że edukacja nie nadąża za zmieniającym się rynkiem pracy. Metody nauczania są przestarzałe, a szkoły nie wykorzystują potencjału nowych technologii. Nauczyciele z ZSIŚiU w Elblągu postanowili zmierzyć się z tymi twierdzeniami. W czasie siedmiodniowych warsztatów wraz z nauczycielami z czterech innych krajów UE dowiedzieli się, jak skutecznie uczyć, wykorzystując technologie informacyjno-komunikacyjne (ICT).

W czasie ferii zimowych czworo pedagogów Zespołu Szkół Inżynierii Środowiska i Usług (ZSIŚiU) w Elblągu wzięło udział w warsztatach dotyczących wykorzystania nowoczesnych technologii w nauczaniu. Kurs odbył się w ramach prowadzonego przez szkołę projektu “Edukacja przyszłości - technologia, wiedza, doświadczenie” - Mobilność kadry edukacji szkolnej, a potrzeba wzięcia w nim udziału wyszła od samych nauczycieli. - Laptopy, tablety, no i przede wszystkim smartfony, to teraz główne narzędzia pracy naszych uczniów. Wystarczy na nich popatrzeć.

Telefony są przedłużeniem ich rąk - żartuje Jerzy Pędzisz, nauczyciel przedmiotów zawodowych w ZSIŚiU. - My mieliśmy grube tomy encyklopedii w bibliotece, oni mają Wikipedię. My przepisywaliśmy notatki z zeszytów kolegów, oni dzielą się notatkami w przestrzeni internetu. Jeśli chcemy zainteresować nauką młodzież, musimy nauczyć się pracować z wykorzystaniem nowych technologii - dodaje.

Kurs "ICT - Learning by doing", który jest częścią Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój 2014-2020, odbył się w Sewilli i oprócz nauczycieli z Elbląga wzięli w nim udział także przedstawiciele szkół z Hiszpanii, Turcji, Macedonii i Włoch. Uczestnicy podczas siedmiodniowych warsztatów dzielili się swoim doświadczeniem i stosowanymi w ich krajach metodami nauczania. Dowiedzieli się, czym są chmury danych i jak z nich korzystać. Jak synchronizować dane pomiędzy różnymi urządzeniami. W jaki sposób tworzyć interaktywne materiały edukacyjne i jak pracować na współdzielonych dokumentach.

Każdy etap szkolenia kończył się zajęciami praktycznymi podczas, których uczestnicy stosowali teorię w praktyce. - Nie zdawałam sobie sprawy, jak dużo do zaoferowania mają aplikacje mobilne. Do tej pory kojarzyły mi się wyłącznie z grami czy portalami społecznościowymi, ale teraz widzę, że można je z powodzeniem zastosować w edukacji młodzieży - mówi Jolanta Iwańczuk, pedagog szkolny w ZSIŚiU. - Dobór właściwych aplikacji do zadań przewidzianych w naszym programie nauczania będzie z pewnością dużym wyzwaniem, ale przyniesie też duże korzyści zarówno dla nas, jak i naszych uczniów. Zajęcia staną się dużo ciekawsze i bardziej angażujące młodzież - podsumowuje.

Szkolenia tego typu, to zdecydowanie krok w dobrym kierunku. Edukacja powinna stanowić odpowiedź na potrzeby zmieniającego się świata, a szkoły branżowe i techniczne wyposażyć swoich absolwentów w wiedzę i umiejętności, które pozwolą im z powodzeniem odnaleźć się na rynku pracy. Na rynku, który czerpie garściami z możliwości, jakie oferują mu technologie informacyjno-komunikacyjne.