Kupno mieszkania, nieruchomości w niższej cenie niż wyjściowa? To możliwe, wystarczy tylko bliżej zainteresować się tematyką negocjacji z deweloperem, podejść do nich jak rasowy negocjator. Co warto wiedzieć, jak się przygotować, w jakich obszarach można zyskać i to naprawdę sporo?

Przygotowanie do negocjacji

Każdy kupujący powinien przygotować się do negocjacji cenowych. Tu nie występuje sytuacja polegająca na tym, że przyjdzie się do biura sprzedaży dewelopera i od razu postawi się sprawę obniżki cenowej. Całość wymaga profesjonalizmu, zdobycia szeregu informacji, tak aby przystąpić w pełni przygotowanym, by mieć liczne argumenty praktycznie nie do zbicia przez sprzedającego.

Sprawdzenie popytu na inwestycję to pierwsza rzecz z jaką każdy kupujący powinien się zapoznać. Normalnym i logicznym jest przecież, że kiedy mieszkania w danym bloku, na danym osiedlu sprzedają się jak świeże bułeczki to nie będzie jakichkolwiek szans aby marzyć o zniżkach. Odwrotność sytuacji czyli powolna sprzedaż mieszkań, niskie zapełnienie nowej inwestycji. To wyraźny sygnał, że należy myśleć o negocjacjach cenowych z deweloperem i będą one na pewno skuteczne.

Ważnym czynnikiem są również cechy konkretnego mieszkania, upatrzonego przez klienta firmy deweloperskiej. Metraż ma znaczenie, ulokowanie w inwestycji (mieszkanie na parterze czy na ostatnim piętrze?), możliwości dowolności aranżacyjnych pomieszczeń, dodatkowe powierzchnie (tarasy, balkony). Im mniej atrakcyjnych cech posiada dany lokal tym większe szanse na udane i korzystne negocjacje cenowe.

Negocjacje czas zacząć!

Negocjacje odbywają się w biurach sprzedaży deweloperów, jest to standard na polskim rynku nieruchomości. Warto również wiedzieć, że i przez internet pojawiają się możliwości prowadzenia negocjacji cenowych. Nowe-nieruchomosci.pl to jeden z przykładów portalu internetowego poprzez który można bezpośrednio z deweloperem ustalić niższą cenę na mieszkanie.

Rozpiętość procentowa obniżek za metr kwadratowy mieszkania jest dość spora. Jeden deweloper zaproponuje 1%, z kolei inna firma to całkiem realne widoki na obniżkę wynoszącą nawet 10%. Nie ma wyraźnego schematu, stałych trendów. Jednak dość ważnym czynnikiem w sytuacjach związanych z rabatami na zakup mieszkania jest to w jaki sposób się płaci. Kredyt czy gotówka. Płacąc własnymi środkami ma się więcej szans na przychylne spojrzenie odnośnie zniżki gdyż deweloper od razu otrzymuje pieniądze, czego nie będzie w sytuacji płatności za pomocą kredytu (kilka miesięcy upłynie zanim bank zasili konto dewelopera).

Do negocjacji należy podchodzić chłodno, mieć spore pokłady cierpliwości. Próby szybkiego wpłynięcia na dewelopera aby zdecydował się udzielić obniżki nie może zakończyć się sukcesem. Chłodna głowa, silne argumenty, wyważony ogląd sytuacji, tego potrzeba w trakcie negocjacji.

Czy tylko obniżka cenowa?

Naturalnie negocjacje nie muszą dotyczyć tylko i wyłącznie niższej ceny jaką przyjdzie zapłacić za mieszkanie. Każda inwestycja w nowe nieruchomości to nie jedynie budowa mieszkań, to cała infrastruktura osiedlowa, to dodatkowe przestrzenie, powierzchnie w postaci ogródków, garaży, miejsc postojowych, piwnicy czy komórek lokatorskich. Jeżeli nie ma możliwości ugrania czegokolwiek w kwestii niższej ceny warto próbować zawalczyć o niższą cenę za garaż, o możliwość wyboru najlepszych miejsc postojowych, większych piwnic. W praktyce okazuje się więc, że można poszukiwać różnorodnych bonusów, korzyści w trakcie nabywania nowych mieszkań.