Nekropolia na Sadowej. Kto dba o porządek na tym cmentarzu?
fot. Konrad Kacprzak
W Elblągu przy ul. Sadowej mieszczą się dwa ewangelickie cmentarze. Same w sobie stanowią pamiątki po dawnych mieszkańcach naszego miasta. Kto je utrzymuje w należytym porządku?
Pierwszy z cmentarzy mieści się przy ul. Sadowej, blisko kościoła prawosławnego pw. św. Marii Magdaleny. Został on założony w 1910 roku. Pod koniec XX wieku cmentarz, który był zdewastowany, został przekształcony na teren o charakterze parkowym. Utworzono w tym miejscu lapidarium, aby upamiętnić zmarłych. Odsłonięto płytę pamiątkową w dwóch językach: polskim i niemieckim. W tym miejscu eksponowane są płyty nagrobne, które przedstawiają wartości artystyczne i historyczne. Ocalałe nagrobki należą do wielu przedstawicieli znamienitych dawnych elbląskich rodzin. Należą one między innymi do Franza Komnicka- właściciela fabryki samochodów, pradziadków obecnej kanclerz Niemiec Angeli Merkel – Emila i Emmy Drange.
Drugi z cmentarzy znajdujący się przy zbiegu ul. Bema i Sadowa, jest ogrodzony i zamknięty dla zwiedzających. Jest zapuszczony i zapomniany przez mieszkańców. Ta nekropolia porośnięta jest starymi drzewami i bujną roślinnością (aż za bardzo), co powoduje, iż nagrobki, obramowania i cokoły są słabo widoczne. W 1994 roku został wpisany do rejestru zabytków.
Pierwszy z opisanych cmentarzy jest terenem miejskim i to miasto o niego dba. A co z drugim?
Ustaliliśmy, iż cmentarz przy zbiegu ul. Sadowej i Bema nie należy do miasta tylko do Parafii Ewangelicko-Reformowanej Rzeczpospolitej Polski w Warszawie. Został on przejęty przez KER w 2007 roku. Na skutek działań wojennych obiekt został zniszczony, a następnie został rozgrabiony z cenniejszych nagrobków.
Jak informuje nas rzecznik prasowy Parafii Ewangelicko-Reformowanej RP w Warszawie , na zlecenie kościoła teren cmentarza jest trzy razy do roku koszony i sprzątany przez elbląską firmę sprzątającą. Przedstawiciele tego kościoła odwiedzają obszar nekropolii przynajmniej cztery razy do roku. Na tym cmentarzu są trzy drzewa do usunięcia. Planowane jest to na kwiecień/maj tego roku.
KER planuje również zorganizować na części cmentarza Lapidarium. Wówczas zostałyby przeniesione i ustawione znajdujące się tam nagrobki. Ze względu na to, iż nekropolia jest zabytkiem ewentualne prace będą konsultowane z konserwatorem zabytków.