Po dzisiejszej publikacji na temat udziału radnego Prawa i Sprawiedliwości Marka Pruszaka i jego rodziny w wykonywaniu różnych płatnych zleceń na rzecz Szkoły Podstawowej Nr 16 finansowanych z Departamentu Edukacji, otrzymaliśmy sprostowanie autorstwa Marka Pruszaka. Poniżej jego treść:

W związku z tym, że na konferencji prasowej radnych PO w dniu 27 III 2013 r. pojawiły się nieprawdziwe insynuacje pod adresem mojej osoby, wyjaśniam, że nie byłem organizatorem kolonii dla dzieci, a więc nie mogłem nikogo zatrudniać, wynajmować autobusu i zawierać jakichkolwiek umów. Byłem zatrudniony przez organizatora jako kierownik wypoczynku w czasie swojego urlopu. Faktem jest, że pomagałem społecznie organizatorowi w przygotowaniu kolonii opracowując program, proponując miejsce wypoczynku i zatrudnienie osób z odpowiednimi kwalifikacjami, oddanych pracy z dziećmi. Umowy zlecenia z wychowawcami i innymi opiekunami zostały podpisane przez organizatora kolonii, a nie przeze mnie. Rodzice uczestników kolonii byli informowani o tym, kto będzie kierownikiem, wychowawcami i opiekunem medycznym. Nie zgłaszali żadnych zastrzeżeń.

Szkoda że niektórzy radni PO, ludzie na wysokim poziomie intelektualnym, nie sprawdzili tych informacji mając dostęp do protokołów z kontroli w Urzędzie Miejskim. Uważam, że takie pytania można było postawić na sesji, udzieliłbym wówczas odpowiedzi. Oskarżanie mnie o nepotyzm jest bezpodstawne i narusza moje dobre imię.

Szkoda, że debata w naszym Samorządzie tak bardzo obniża poziom. Rozmawiajmy o rozwiązywaniu kluczowych problemów Elbląga tj. szkolnictwo ponadgimnazjalne a praca dla młodych ludzi, polityka kadrowa w placówkach oświatowych, przyszłość Szpitala Miejskiego, niemożność wykupu mieszkań przez ponad 3000 rodzin po wysokiej podwyżce czynszów.

Z poważaniem
Marek Pruszak