Nie ma pracy, bo nie ma kontraktu. Pracownicy Polcotexu nie będą szyli odzieży?
fot. www.polcotex.pl
Firma Polcotex istnieje na rynku już ponad 30 lat i dała się poznać jako jeden z największych w naszym kraju eksporterów odzieży do państw Unii Europejskiej. Elbląski oddział firmy kończy jednak działalność. Wszystko dlatego, iż kontrahent, który dotychczas zlecał tu produkcję, wycofał się z zamówienia. Trudna sytuacja firmy spowodowała, że pracę straciło prawie 70 osób.
Ponad tydzień temu, 21 stycznia, informacja o planowanych zwolnieniach dotarła do Powiatowego Urzędu Pracy w Elblągu. Za okres dokonania zwolnień przyjmuje się czas od lutego do kwietnia. Do tyczy to w znacznej mierze szwaczek (stanowiących blisko 80 % osób, które pracowały w Polcotexie), mechaników, brygadzistów, pracowników biurowych i brakarek (zajmujących się kontrolą jakości).
Decyzja o zwolnienach grupowych wynikała z trudnej sytuacji ekonomicznej zakładu i braku przychodów z tytułu jego działalności. Nie bez znaczenia było również wycofanie sie kontrahenta, który zlecał pracę dla zakładu. Wszyscy pracownicy mają otrzymać odprawy pieniężne.
O sytuacji pracowników Polcotexu poinformowany został również prezydent Witold Wróblewski. Podczas wczorajszej sesji Rady Miasta poinformował:
W pierwszej dekadzie lutego odbędzie się rozmowa z kierownictwem firmy w sprawie możliwości podjęcia przez pracowników Polcotexu zatrudnienia w innych zakładach pracy. W urzedzie pracy uruchomiony również zostanie specjalny punkt obsługi dla zwalnianych pracowników.
Źródło: dziennikelblaski.pl