Ostatnie dni przyniosły elblążanom prawdziwą falę gorąca. Słupki rtęci, w pełni słońca, wzrastały do maksymalnego poziomu, a błagania o choćby kroplę orzeźwiającego deszczu okazywały się daremne. Jak radzić sobie w obliczu ekstremalnych warunków atmosferycznych?

- W ciągu ostatnich, upalnych dni, duża liczba zgłoszeń, które dyspozytorzy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Olsztynie przyjmują z województwa warmińsko-mazurskiego, w tym również z terenu Elbląga, dotyczy zasłabnięć i duszności - na takie dolegliwości skarżą się zarówno osoby młode, jaki i starsze – wyjaśnia Maja Bezuch, rzecznik prasowy WSPR w Olsztynie.

Co robić, aby nie paść ofiarą bezlitosnej pogody?

Najważniejsza rzecz o której powinniśmy pamiętać, to spożywanie dużych ilości płynów – najlepiej wody. Choć zimne napoje dają poczucie orzeźwienia, nie wpływają korzystnie na ludzki organizm. Istotnym elementem ochrony wrażliwego ciała są okulary przeciwsłoneczne. Te wyposażone w filtr UV, chronią nasze oczy przed niekorzystnym wpływem promieni słonecznych. Równie ważne jest okrycie głowy, oraz zabezpieczenie skóry poprzez stosowanie przeznaczonych do tego kosmetyków. Zaleca się, aby w godzinach 11:00 – 15:00, w miarę możliwości pozostać w domu. Wtedy bowiem słońce świeci najmocniej. Niewskazane podczas upałów jest spożywanie alkoholu oraz narażanie się na duży wysiłek fizyczny.

Do dyspozycji elblążan oddano kurtynę wodną, która będzie pojawiać się w różnych częściach miasta, jeśli nadal wymagać tego będzie pogoda. Zraszacze chłodzą elblążan na Placu Jagiellończyka, Starym Mieście i Zawadzie. 

Choć w upalne dni dzikie kąpieliska kuszą, żeby skorzystać z chłodnej kąpieli, warto zachować wstrzemięźliwość. Brawurowe oddawanie się dobru natury, jakim jest woda, może okazać się tragiczne w skutkach.