Z takim apelem przyjechał dziś do Elbląga marszałek województwa warmińsko – mazurskiego Jacek Protas. W ubiegłym roku nie wykorzystaliśmy 5,5 mln złotych, tylko dlatego, że nie wypełniliśmy rubryki 1%, a taka kwota niewątpliwie byłaby sporym finansowym zastrzykiem finansowym dla niejednej elbląskiej organizacji pozarządowej w Elblągu, a jest ich w naszym mieście ponad 40.

– Te organizacje zakładane są przez ludzi, którzy czują, mają pomysły i chęć do działania. Potrzebują jednak pieniędzy, stąd nasza prośba o przekazywanie 1 proc. podatku – apelowała podczas spotkania z dziennikarzami Anna Podhorodecka sekretarz Stowarzyszenia na Rzecz Hospicjum Elbląskiego. – Jako organizacja pożytku publicznego mamy wręcz obowiązek być transparentni, więc nie możemy sobie pozwolić na trwonienie pieniędzy podatników. Z każdej akcji pozyskiwania 1% jesteśmy skrupulatnie rozliczani – komentowała. Tylko w ubiegłym roku dzięki wsparciu podatników Elbląskie Hospicjum uzyskało 271 tysięcy złotych, a w ostatnich trzech latach 800 tysięcy. Wszystkie te pieniądze przeznaczyliśmy na zakup sprzętu medycznego . My chcemy pomagać, ale musimy mieć do tego narzędzia. Nie sprzeniewierzymy tych pieniędzy – zapewniała. Gdyby każdy podatnik z regionu przekazał swój 1 proc. podatku organizacji pozarządowej działającej w naszym regionie, mogłoby do nich trafić ponad 13 mln zł, jednak w 2012 roku dostały one jedynie 3,9 mln zł. Stąd kampania na rzecz wsparcia lokalnych i regionalnych stowarzyszeń i fundacji.

– Z roku na rok obserwujemy postęp, ale nie jest on taki, na jaki byśmy liczyli. W 2011 r. mieszkańcy naszego województwa wsparli 220 organizacji kwotą ponad 9 mln zł, a rok później 263 organizacje kwotą ponad 13 mln zł. Niestety, w regionie pozostało znacznie mniej, bo w roku ubiegłym 3,9 mln zł. Z czego to wynika? Bardzo często przekazujemy 1 % na organizacje ogólnopolskie. – Głównie są to wielkie fundacje, które mają pieniądze na kampanię reklamową w mediach. Trudno z nimi konkurować – mówił marszałek. – Dlatego cały czas zachęcamy do wpierania organizacji, które działają u nas w Elblągu, w zasadzie tuż obok nas – przekonywał Jacek Protas. Możemy być „kontrolerami” przekazywanych pieniędzy, sprawdzając w corocznych raportach organizacji na jakie cele zostały przeznaczone.

Dziś przekazanie 1 % nie zabiera tak wiele czasu jak to było jeszcze kilka lat temu. Wystarczy znać nr KRS organizacji na którą chcemy przeznaczyć 1 % swojego podatku. To zajmuje zgoła dwie minuty, a jakie korzyści. Zostawmy więc nasze pieniądze u siebie, po sąsiedzku.